Reklama

Liam Neeson zagra u Scotta?

Jeden z serwisów internetowych przekazał informację, jakoby Liam Neeson ("K-19", "Gangi Nowego Jorku", "To właśnie miłość") miał zagrać dużą rolę w filmie "Kingdom of Heaven". Widowisko, którego reżyserem będzie Ridley Scott, twórca "Gladiatora", toczy się w okresie średniowiecznych wypraw krzyżowych. W głównego bohatera opowieści wcieli się Orlando Bloom ("Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły").

Australijski serwis Dark Horizon stwierdził również, że do roli pięknej księżniczki, ukochanej bohatera granego przez Blooma, zaangażowano 20-letnią Walijkę Kierę Chaplin.

Młoda aktorka, która do tej pory występowała głównie w teatrze, jest prawnuczką słynnego aktora i reżysera Charlesa Chaplina ("Dzisiejsze czasy", "Gorączka złota").

Wśród jej występów ekranowych są m.in. niewielka rólka w ekranizacji sztuki "Brat marnotrawny" Oscara Wilde'a i znacznie większa rola w realizowanym właśnie dramacie "Aimee Semple McPherson".

Reklama

Nie wiadomo na razie dokładnie, jaką postać kreować będzie w "Kingdom of Heaven" Liam Neeson, przed laty nominowany do Oscara za "Listę Schindlera".

Irlandzki gwiazdor ukończył niedawno pracę nad filmem "Kinsey", czyli biografią słynnego amerykańskiego seksuologa.

Zdjęcia do filmu Ridley'a Scotta rozpoczną się już w styczniu 2004 roku w Maroko.

Widowisko, przygotowywane dla wytwórni 20th Century Fox, trafi na ekrany w 2005 roku.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy