Leon Niemczyk nie żyje
W środę, 29 listopada, w godzinach popołudniowych, w Warszawie zmarł znany aktor Leon Niemczyk. Miał 83 lata, od roku chorował na raka. Bez wątpienia był jednym z najbardziej znanych polskich aktorów powojennych, a w swej trwającej ponad 50 lat karierze zagrał w kilkuset filmach i wielu popularnych serialach.
Leon Niemczyk urodził się 15 grudnia 1923 roku w Warszawie. Podczas II wojny światowej brał udział w walkach ruchu oporu, uczestniczył w Powstaniu Warszawskim, a następnie został zesłany na roboty do Niemiec. Stamtąd uciekł do polskiej armii na Zachodzie - służył w 444. batalionie III Armii generała Pattona.
Po powrocie do Polski najpierw pracował w Objazdowym Teatrze Komedii Muzycznej w Warszawie (1948), rok później przeniósł się na Wybrzeże, do gdańskiego Teatru Wybrzeże. Następnie na dłużej osiadł w Teatrze Ziemi Pomorskiej w Bydgoszczy, gdzie grał w latach 1950-53.
Dyplomowanym aktorem został w 1952 roku, kiedy zdał w warszawskiej PWST egzamin eksternistyczny.
Potem na ponad 25 lat związał się z łódzkim Teatrem Powszechnym. Od 1979 r. postanowił pracować wyłącznie w filmie.
W kinie zadebiutował jeszcze w 1953 roku, rolą majora Stuposza, w "Celulozie" Jerzego Kawalerowicza. Później zagrał w kilkuset filmach - zarówno w Polsce, jak i zagranicą.
Przez dłuższy czas Niemczyk grywał w filmach NRD-owskich, m.in. "Die Gefrorene Blitze" ("Zamrożone błyskawice"). Do końca lat 70. pracował również w teatrach, m.in. w Łodzi oraz Bydgoszczy.
Leon Niemczyk jest rekordzistą, jeśli chodzi o role filmowe; przez 50 lat swojej kariery aktorskiej zagrał w ponad 400 filmach.
Najważniejsze z nich to m.in. "Sprawa pilota Maresza" (1955), "Eroica" (1957), "Baza ludzi umarłych" (1958), "Krzyżacy" (1960), "Nóż w wodzie" (1961), "Wielki Szu" (1982), " Obywatel Piszczyk" (1988), "Sztos" (1997).
Pod koniec lat 60. zagrał w "Stawce większej niż życie" ("Ściśle tajne"), a później można było go zobaczyć w pojedynczych odcinkach także innych popularnych seriali, takich jak m.in. "Kopernik" (1972), "Karino" (1974) czy "Czterdziestolatek" (1974-77). Jednak najlepsza pod tym względem była dla niego ostatnia dekada, gdyż pojawiał się w tak znanych produkcjach, jak: "Złotopolscy", "Na dobre i na złe", "Miodowe lata", "Świat według Kiepskich", "Pierwsza miłość" i "Ranczo".
Ostatnio zagrał w filmie "Po sezonie" Janusza Majewskiego, pojawił się też w niewielkiej roli w obrazie "Inland Empire" Davida Lyncha.
W 1998 roku odsłonięto gwiazdę Leona Niemczyka w Alei Gwiazd w Łodzi. W maju 1999 roku aktor został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
W 2002 roku, podczas VII Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach, odcisnął swą dłoń na Promenadzie Gwiazd. W tym samym roku otrzymał "Złotą Żabę" dla polskiego aktora podczas 10. Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych "Camerimage" w Łodzi.
W życiu prywatnym Leon Niemczyk też był rekordzistą - miał bowiem aż 6 żon (jedna z nich była Kubanką), choć tylko jedno dziecko, córkę.
W grudniu 2005 roku wykryto u niego raka płuc. Powiedział wówczas: "Ja się nie boję. W moim wieku podobno nowotwór jest już niegroźny. Zresztą mam już 83 lata, to ile mi jeszcze zostało?".
