Reklama

Legenda kinowego horroru wraca po 13 latach! Znów nas przestraszy?

Twórca kultowych horrorów "Halloween", "Mgła" czy "Książę ciemności" znów zasiadł w fotelu reżysera. Mistrz kina grozy nakręcił jeden z odcinków serialowej antologii "Suburban Screams", której premiera odbędzie się w przyszłym miesiącu. Carpenter skomponował również motyw muzyczny całej serii, a także pełnił obowiązki producenta. Ostatnim projektem laureata nagrody Saturna był chłodno przyjęty przez krytyków film "Oddział" z 2010 roku, w którym główną rolę zagrała Amber Heard.

Twórca kultowych horrorów "Halloween", "Mgła" czy "Książę ciemności" znów zasiadł w fotelu reżysera. Mistrz kina grozy nakręcił jeden z odcinków serialowej antologii "Suburban Screams", której premiera odbędzie się w przyszłym miesiącu. Carpenter skomponował również motyw muzyczny całej serii, a także pełnił obowiązki producenta. Ostatnim projektem laureata nagrody Saturna był chłodno przyjęty przez krytyków film "Oddział" z 2010 roku, w którym główną rolę zagrała Amber Heard.
John Carpenter /Imeh Akpanudosen /Getty Images

Jeden z najbardziej wpływowych twórców horrorów, który ma na koncie takie tytuły, jak "Mgła", "Książę ciemności", "Wampiry", "Oni żyją", "Coś" czy kultowy obraz "Halloween", po 13 latach przerwy wrócił do reżyserii. Tym razem nie nakręcił jednak filmu, ale zaangażował się w telewizyjny projekt. Mowa o sześcioodcinkowej serialowej antologii "Suburban Screams" zrealizowanej dla platformy streamingowej Peacock. Tematem tego fabularyzowanego dokumentu są mrożące krew w żyłach wydarzenia, które rozegrały się w pozornie idealnych amerykańskich miasteczkach.

Reklama

"Suburban Screams": John Carpenter wraca do reżyserii

"Mroczne sekrety i niewypowiedziane zło niekiedy czają się tam, gdzie najmniej się tego spodziewamy - pośród skąpanych w słońcu ulic, wypielęgnowanych trawników i posyłającym nam uśmiechy dobrodusznych sąsiadów. Każdy odcinek koncentruje się na jednej historii terroru, opowiedzianej przez ludzi, którzy go doświadczyli. Ich relacje ożywiają na ekranie doskonale zrealizowane sekwencje filmowe, zdjęcia i materiały archiwalne. Dzięki połączeniu wizualnego języka horrorów z techniką stosowaną podczas kręcenia dokumentów serial ten porywa i przeraża do głębi, dostarczając widzom mnóstwa emocji" - brzmi opis produkcji.

John Carpenter nie tylko nakręcił jeden z sześciu odcinków antologii, ale skomponował też motyw muzyczny serii oraz pełnił obowiązki producenta. Showrunnerem serialu jest Jordan Roberts, współtwórca nagrodzonej Oscarem animacji Disneya "Wielka szóstka" z 2014 roku. W gronie reżyserów znaleźli się także Michelle Latimer i Jan Pavlacky. Premiera "Suburban Screams" odbędzie się 13 października w serwisie Peacock.

Ostatnim reżyserskim projektem Carpentera był chłodno przyjęty przez krytyków film "Oddział" z 2010 roku, w którym główną rolę zagrała Amber Heard. To opowieść o grupie młodych kobiet zamkniętych w szpitalu psychiatrycznym, który skrywa mroczną tajemnicę. Obraz okazał się finansową klapą - przy budżecie sięgającym 10 mln dolarów na świecie zarobił jedynie 5 mln. W opiniotwórczym serwisie Rotten Tomatoes tytuł uzyskał zaledwie 26 proc. pozytywnych ocen.


PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: John Carpenter
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy