Reklama

Kto zagra księcia Harry'ego?

Gwiazdor "Zmierzchu" Robert Pattinson i znany z filmów o "Harrym Potterze" Rupert Grint rywalizują o główną rolę w biograficznym obrazie o księciu Harrym, który wyreżyseruje Peter Kosminsky ("Wichrowe wzgórza").

Kosminsky przyznał w wywiadzie dla "Daily Mail", że zdecydował się na ten projekt z powodu... współczucia.

"Jego rodzice rozstali się w najbardziej spektakularny sposób na oczach opinii publicznej, jego matka - także w świetle reflektorów - zginęła w najbardziej tragiczny z możliwych sposobów. Jest następcą tronu, ale również wydaje się być zupełnie niepotrzebny" - mówił reżyser.

"The Spare" opowie o 77-dniowym pobycie księcia Harry'ego w Afganistanie - wydarzenie to według reżysera Petera Kosminsky'ego jest kluczowe w jego dotychczasowej biografii.

Reklama

"Nagle znalazł się wśród zwyczajnych facetów" - powiedział Kosminsky, dodając: "Poczuł wśród tych żołnierzy co znaczy dom ale musiał ich zostawić i wrócić do swego świata" - twierdzi reżyser, akcentując "ludzki charakter" swojej historii.

Na razie nie ruszyły jeszcze castingi do "The Spare", jednak Kosminsky w wywiadach wspomina nazwiska Ruperta Frienda oraz braci Aarona i Luke'a Johnsonów. Brytyjskie tabloidy prześcigają się jednak w spekulacjach, przerzucając się nazwiskami Pattinsona i Grinta.

Nad scenariuszem filmu pracuje Jeremy Brock, który wspólnie z Peterem Morganem napisał "Ostatniego króla Szkocji". Zdjęcia powinny ruszyć w 2010 roku.

Guardian
Dowiedz się więcej na temat: Rupert Grint | Robert Pattinson | zagranie | wichrowe wzgórza
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy