Krzysztof Banaszyk nie żyje. Jego głos znali wszyscy
Krzysztof Banaszyk, aktor teatralny, filmowy, serialowy i dubbingowy zmarł 1 sierpnia 2024 roku w wieku 54 lat. Informację o jego śmierci podał Związek Zawodowy Aktorów Polskich.
"Odszedł Krzysztof Banaszyk — wieloletni członek ZZAP oraz członek Zarządu Głównego ZZAP w kilku kadencjach. Dziękujemy Krzysztofie za Twój wkład w rozwój Związku Zawodowego Aktorów Polskich. Spoczywaj w pokoju" - głosi wiadomość, która pojawiła się na profilu Związku Zawodowego Aktorów Polskich na Facebooku.
Banaszyk urodził się w 1970 roku w Poznaniu. Był absolwentem Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie. Eksternistyczny egzamin aktorski zdał w 1997 roku.
W dużym ekranie mogliśmy go oglądać między innymi w "Pułkowniku Kwiatkowskim", "Sezonie na leszcza" i "Prymasie. Trzech latach z tysiąclecia". Występował także w serialach, między innymi "Klanie", "Samym życiu" oraz "39 i pół".
Banaszyk był także uznanym aktorem dubbingowym. Jego głos mogliśmy usłyszeć w niezliczonej ilości filmów, seriali i gier. To on wcielił się w Batmana w "Lego Przygodzie" oraz Wolverine'a w "X-Men: Przeszłości, która nadejdzie" i "Loganie: Wolverine". Wielu widzów zapewne do dziś pamięta monolog skryby z filmu "Asterix i Obelix: Misja Kleopatra" w jego wykonaniu.
Banaszyka mogliśmy usłyszeć także w grach wideo. To jego głosem przemawiał między innymi Norman Osborn w "Marvel's Spider-Man", Vernon Roche w drugiej i trzeciej części "Wiedźmina", Joel Miller w "The Last of Us" i HADES z serii "Horizon".