Krystyna Janda opublikowała przepis Wiesławy Mazurkiewicz na "genialne śledzie"
W czwartek, 29 kwietnia, odbył się pogrzeb aktorki Wiesławy Mazurkiewicz, którą widzowie mogą pamiętać z takich produkcji, jak "Faraon", "Potop" czy "Stawka większa niż życie". Krystyna Janda na swym profilu na Facebooku ujawniła przepis aktorki na "genialne śledzie".
"Dziś odbył się pogrzeb Wiesi Mazurkiewicz. Dziś się z Nią żegnaliśmy. Wiesiu kochana. Żegnamy Cię wspaniała i nie do zapomnienia.. Byłaś dla nas wszystkich, kimś naprawdę bliskim, najbliższym. Teatr były dla Ciebie domem i pocieszeniem, w każdej chwili, a tych chwil naprawdę trudnych w Twoim życiu było niemało. Kochałaś scenę i aktorów, każdą "robotę" aktorską, bo tak o tej pracy mówiłaś" - napisała 29 kwietnia na swym Facebooku Krystyna Janda po pogrzebie Wiesławy Mazurkiewicz.
"Na emeryturze, od początku, od powstania Teatru Polonia byłas na nami. Dołączyłaś do nas, do naszej fundacji, opiekując się nami, przyjaźniąc się i grając cudownie Ciaputkiewiczową w " Grubych rybach" u boku pana Ignacego Gogolewskiego, a potem także w Och-Teatrze cieszyłaś nas i widzów wspaniałą rolą, odważną i na wskroś nowoczesną w " Pocztówkach z Europy". Zawsze uśmiechnięta, wszystkim życzliwa, otwarta, cudowna, wspaniała i niezmiennie piękna. Byłaś bodaj najpiękniejszą kobietą jaką znałam i z latami wciąż piękniałaś i szlachetniałaś. Elegancka, ze świetnym poczuciem formy i gustem wybornym, przede wszystkim w sztuce" - dodała aktorka.
W kolejnym poście Janda opublikowała przepis Wiesławy Mazurkiewic na... "genialne śledzie".
"Genialne śledzie Wiesi Mazurkiewicz, przepis zapisany przez Cezarego Żaka: 1 kg cebuli, 1 kg śledzi, kroję cebulę, olej daję na patelnię, duszę cebulę, mocno pieprzę, trochę cukrzę. Kiedy cebula jest miękka, wrzucam rodzynki i mieszam, żeby zrumienić. Później dodaję koncentrat pomidorowy i mieszam, aż wystygnie. Potem w słoiku warstwa śledzi, warstwa sosu. Robić na trzy dni przed świętami".
Wiesławę Mazurkiewicz pochowano na warszawskich Powązkach Wojskowych. Na stronie teatru Jandy "Och-Teatr" znalazło się bardziej uroczyste pożegnanie.
"Żegnamy dziś wybitną Aktorkę, wyjątkową Kobietę, wspaniałą Osobę, ale przede wszystkim wyjątkowego Człowieka, Panią Wiesławę Mazurkiewicz. Dziękujemy, że mogliśmy Panią podziwiać w tylu niezapomnianych rolach teatralnych, filmowych czy dubbingowych. Zostanie Pani z nami na zawsze".
