Reklama

Krakowski Festiwal Filmowy: Małe lustro wielkiego świata

Międzynarodowy konkurs krótkometrażowy to najbardziej zróżnicowany zestaw konkursowy Festiwalu, w którym spotykają się filmy fabularne, dokumentalne i animowane o czasie nieprzekraczającym 30 minut. W tym roku do konkursu zgłoszono około 1800 krótkometrażowych fabuł, 500 dokumentów i 300 animacji. W konkursie zaprezentowane zostaną 32 filmy, a wśród nich 5 z Polski.

Międzynarodowy konkurs krótkometrażowy to najbardziej zróżnicowany zestaw konkursowy Festiwalu, w którym spotykają się filmy fabularne, dokumentalne i animowane o czasie nieprzekraczającym 30 minut.  W tym roku do konkursu zgłoszono około 1800 krótkometrażowych fabuł, 500 dokumentów i 300 animacji. W konkursie zaprezentowane zostaną 32 filmy, a wśród nich 5 z Polski.
W “Encarnacion" (reż. Chloé Bourgès) bohater po śmierci babci powraca do swojego domu rodzinnego w małej wiosce w Paragwaju i próbuje na nowo odkryć jej historię /materiały prasowe

Gatunkowe wariacje, filmy przekraczające granice formatu. Małe lustro wielkiego świata. Od problemów dojrzewania do kwestii uchodźców, od portretów mocnych kobiet, do opowieści o miłości aż po grób. Głosy na temat i w sprawie, współczesne i w historycznym sztafażu, zawsze oryginalne artystycznie" - podsumowuje selekcję dyrektor festiwalu Krzysztof Gierat.

Tematyka złożonych relacji rodzinnych i poszukiwania własnej tożsamości to jeden z dominujących wątków tegorocznych filmów. W komediodramacie “Ja i mój tata" (reż. Aleksander Pietrzak) bohater pragnie nawiązać relacje z chorym na Alzheimera ojcem, by nadrobić stracony wspólnie czas. Próba odbudowania więzi rodzinnej to także główny temat drugiej polskiej fabuły w konkursie “Nazywam się Julita" (reż. Filip Dzierżawski), gdzie tytułowa bohaterka szuka dialogu ze skazaną na dożywocie matką. Z kolei tytułowa bohaterka filmu “Olga" (reż. Maxime Bruneel) szuka u swojego syna i synowej schronienia przed agresywnym partnerem.

Reklama

Propozycja z Iranu, film “Retusz" (reż. Kaveh Mazaheri), śledzi zaskakujący przebieg zdarzeń po niefortunnym wypadku, jaki ma miejsce w niezbyt udanym małżeństwie. W filmie “Młode" (reż. Nanna Kristín Magnúsdóttir) samotny ojciec niespodziewanie musi przez noc zająć się swoją córką i jej koleżankami, co obudzi w nim skrywane pragnienia. W holenderskim dokumencie “Źródło kłopotu’ młoda reżyserka,Tessa Louise Pope poprzez rozmowy z najbliższymi próbuje zrozumieć jak wielki wpływ miała na jej życie nieobecność ojca. “Luis i ja" (reż. Roger Gómez, Dani Resines) opowiada niezwykłą historię miłosną, która narodziła się w cyrku. W “Encarnacion" (reż. Chloé Bourgès) bohater po śmierci babci powraca do swojego domu rodzinnego w małej wiosce w Paragwaju i próbuje na nowo odkryć jej historię.

Krótki metraż to też jak zawsze ważne tematy społeczne i obyczajowe oraz reakcja na aktualne problemy z całego świata. “Spielfield" (reż. Kristina Schranz), Ballada o zapalniczce" (reż. Thibault Jacquin) oraz “Mój kraj" (reż. Fiona Godivier) stanowią komentarz na temat kryzysu migracyjnego. “Przy stadionie" (reż. Matteo Gariglio) przenosi nas do mniej znanej części Buenos Aires, gdzie sprzedaż fałszywych biletów na mecz piłkarski stanowi główne źródło utrzymania wielu rodzin. W rosyjskim “Jeziorze" (reż. Daria Blokhina) obserwujemy natomiast życie starego małżeństwa z dala od cywilizacji. “Z wiekiem" (reż. Nancy Camaldo) to ciekawe spojrzenie na zagadnienie starzenia się i tego, jak upływający czas zmienia postrzeganie rzeczywistości. Wśród krótkich dokumentów zaprezentowany zostanie także film polski. “Proch" Jakuba Radeja to surowa w formie opowieść o tym, co dzieje się z ciałem i dobytkiem osoby samotnej po śmierci. Temat śmierci powraca także w fabule “Rodzaje umierania" (reż. Bo-You Niou) o ostatnich chwilach więźnia przed egzekucją.

Trzy zupełnie różne filmy, trzy niezwykłe bohaterki: “Na uboczu" (reż. Kristina Meiton) to historia Ulriki, która pragnie objąć funkcje kapłańskie w szwedzkim kościele, ale spotyka się z odmową biskupa. “Miren" (reż. Jeanne Bourgon) jest właścicielką ogromnego gospodarstwa i prowadzi je samotnie, wychowując jednocześnie dwójkę dzieci. Fabuła “Niezgoda" (reż. Marta Savina), to  autentyczna historia Franki Violi, która stała się symbolem emancypacji włoskich kobiet, sprzeciwiając się poślubieniu swojego oprawcy.

Nie zabraknie także filmów na pograniczu różnych gatunków. “Szczególne zdolności pana Mahlera" (reż. Paul Philipp) to osadzony pod koniec lat 80. w NRD thriller polityczny, gdzie magiczne umiejętności głównego bohatera mają przysłużyć się w sprawie zaginięcia dziecka. “Pokój 212" (reż. Boaz Frankel) przedstawia kolejny dzień z życia ośrodka spokojnej starości: przecieka sufit, ktoś zajął miejsce parkingowe dyrektora, umiera jedna z rezydentek. W “Dwóch ciałach" (reż. Murat Uğurlu) atrakcyjnie zapowiadający się wspólny wypad dwóch znajomych poza miasto napotyka na niespodziewane przeszkody.   

Animacja to tradycyjny już mariaż różnorodnych technik i bogactwo tematów, świadczące o nieograniczonej wyobraźni autorów filmów, jak choćby w “Kowboju o poranku" (reż. Fernando Pomares), gdzie bohater pewnego dnia zamiast do monotonnej pracy wyrusza na miasto w przebraniu kowboja. W “Głowie na karku" (reż. Will Anderson), współczesnej refleksji na temat wypalenia zawodowego w świecie internetu i nowych technologii, bohater również przeżywa kryzys egzystencjalny i próbuje wyrwać się z codziennej rutyny. “Miasteczko doskonałe" (reż. Anaïs Voirol) przedstawia utopijną wizję miejsca, gdzie można osiągnąć stan doskonałości.

W grupie tej znajdują się także animacje z wielką i małą historią w tle:  “Martwe konie" (reż. Marc Riba, Anna Solanas) to przejmujące spojrzenie na wojnę oczami dziecka, “Kraj w podróży" (reż. Ivan Bogdanov) opowiada o tym, jak historia lubi się powtarzać, “Pokój mojego ojca" (reż. Nari Jang) jest intymną opowieścią o bolesnym dojrzewaniu naznaczonym wspomnieniami o nadużywającym przemocy ojcu.

O statuetkę Złotego Smoka rywalizować będą także dwie polskie animacje: “Dziwny przypadek" Zbigniewa Czapli - surrealistyczna podróż, rodzaj wewnętrznego monologu przepełnionego osobistymi refleksjami i wspomnieniami oraz “O matko!" Pauliny Ziółkowskiej, czyli niezwykle efektowna wizualnie opowieść o osobliwej relacji matki i syna.

Międzynarodowy konkurs filmów krótkometrażowych to trzon Krakowskiego Festiwalu Filmowego, odbywa się nieprzerwanie od roku 1961. Nagrody przyznane w tym konkursie skracają ścieżkę do Oscara, a nagroda dla najlepszego filmu europejskiego jest równocześnie nominacją do Europejskiej Nagrody Filmowej.

57. Krakowski Festiwal Filmowy odbędzie się w dniach 28 maja - 4 czerwca.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Krakowski Festiwal Filmowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy