Reklama

Kontrowersyjna różnica wieku? Aktor staje w obronie romansu z kobietą młodszą o 30 lat

Jenna Ortega pojawiła się w filmie "Dziewczyna Millera" u boku Martina Freemana. Produkcja nie miała swojej kinowej premiery w Polsce, ale na świecie już zdążyła wzbudzić spore kontrowersje. Chodzi o różnicę wieku między aktorami.

Film "Dziewczyna Millera" jest już dostępny w kilku krajach na świecie i okazuje się, że budzi nie tylko zainteresowani, ale również kontrowersje. Film skupia się na relacji między nauczycielem literatury (Martin Freeman) i uczennicą (Jenna Ortega).  

"Dziewczyna Millera": Problematyczny wiek

Największe kontrowersje pojawiły się w związku z różnicą wieku, jaka dzieli aktorski duet. Między bohaterami filmu nawiązuje się nieodpowiedni romans, a także dochodzi do odważnych scen. Publika oburzyła się, ponieważ między Freemanem a Ortegą jest ponad 30 lat różnicy. 

Reklama

Aktor postanowił się odnieść do powstałych kontrowersji. Podkreśla, że owszem, produkcja opowiada o relacji między dziewczyną, właściwie młodą kobietą, a dużo starszym nauczycielem, ale jednocześnie jest to produkcja "dorosła i pełna niuansów". Dodał również, że jego występ w takiej produkcji nie jest jednoznaczny z tym, że popiera takie zachowania. 

"Wcale nie mówię: Czyż to nie wspaniałe?" - stwierdził w rozmowie z "The Times of London". 

Po kinowej premierze filmu w USA, głos zabrała Kristina Arjona, która przy produkcji zajmowała się koordynacją prac przy intymnych scenach i zapewniła, że aktorzy nie byli stawiani w niekomfortowych sytuacjach przy kręceniu bardziej "pikantnych" kadrów. 

"W całym procesie uczestniczyło wiele, wiele osób, które kontaktowały się z (Jenną), aby upewnić się, że jest to zgodne z tym, z czym czuła się komfortowo, a ona była bardzo zdeterminowana i pewna tego, co chce zrobić" - stwierdziła Arjona. 

"Dziewczyna Millera": Miał być sukces, wyszła klapa

Film miał okazać się wielkim sukcesem i poruszyć ważny temat nieodpowiednich relacji. Niestety, okazuje się, że film nie przypadł widowni do gustu. W serwisie Rotten Tomateos możemy zobaczyć, że krytycy nie dali się uwieść produkcji (zaledwie 29% pozytywnych opinii), podobnie jak widowni, która oddała tylko 42 % pozytywnych głosów. 

W Polsce produkcja jest dostępna m.in. na Polsat Box Go.

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Martin Freeman | Jenna Ortega
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy