Kino akcji, które potrafi wzruszyć do łez. Wszyscy dziś włączą Polsat
"Przymierze" to wybitne, nagrodzone Saturnem dzieło Guya Richtiego, które zachwyciło krytyków na całym świecie. Aby przekonać się o geniuszu reżysera, który odpowiada m.in. za film "Dżentelmeni" czy "Sherlocka Holmesa" z Robertem Downey Jr., wystarczy dziś wieczorem przełączyć na Polsat! Ta wyważona i angażująca emocjonalnie historia z pewnością zachwyci wielu widzów.
"Przymierze" Guya Ritchiego opowiada o losach amerykańskiego oddziału stacjonującego w Afganistanie, który wpada w zasadzkę.
Film przedstawia historię sierżanta armii amerykańskiej Johna Kinleya (Jake Gyllenhaal) i afgańskiego tłumacza Ahmeda (Dar Salim). Z narażeniem własnego życia lokalnemu przewodnikowi, Ahmedowi udaje się ocalić od śmierci sierżanta Kinleya. Po powrocie do domu żołnierz dowiaduje się, że, wbrew składanym obietnicom, rząd amerykański odmówił Ahmedowi azylu w Stanach Zjednoczonych. By ocalić jego życie, John rzuca wszystko i rusza na samotną misję, chcąc spłacić dług wobec swojego wybawcy...
Poza Gyllenhaalem i Salimem reżyser zaangażował do projektu takie gwiazdy, jak: Antony Starr, Sean Sagar, Jason Wong, Rhys Yates oraz Emily Beecham. W 2024 roku produkcję nagrodzono Saturnem za najlepszą charakteryzację.
"'Przymierze' jest pełne empatii i humanizmu, co czyni go najdojrzalszym emocjonalnie filmem w dorobku Ritchiego. To opowieść o dwóch mężczyznach, którzy ratują siebie nawzajem i są gotowi ponieść za to najwyższą cenę. Ważni są oni, a nie wielka polityka. [...] Takich Ahmendów jest dziś w Afganistanie wielu. Każdy z nich czeka na swojego Johna Kinleya, któremu wcześniej uratował życie. Jeden gniewny Guy Ritchie nie chce byśmy o tym zapomnieli" - pisał w recenzji dla Interii Łukasz Adamski.
Produkcja "Przymierze" Guya Ritchiego zostanie wyemitowana już dziś wieczorem, 19 maja o godzinie 20:15 w Polsacie.
Zobacz też: Kolejny hit w ofercie Netfliksa. Wgniata w fotel od pierwszej minuty