"Kick-Ass 2": Oświadczenie Jima Carreya
Jim Carrey nie chce, aby "Kick-Ass 2" - w którym gra jedną z głównych ról - był promowany przy udziale jego nazwiska. Słynny aktor i komik obawia się, że "poziom przemocy" w filmie jest nie na miejscu w stosunku do grudniowej masakry, jaka odbyła się w jednej ze szkół w Connecticut.
Gwiazdor filmu "Maska" w listopadzie zeszłego roku zakończył swoją pracę na planie sequela hitu Matthew Vaughna z 2010 roku, w którym wciela się w Pułkownika Stars and Stripes.
Zaledwie kilka tygodni później, 20 dzieci i 6 dorosłych zostało zabitych przez szaleńca w szkole podstawowej Sany Hook. Okrucieństwo tamtych wydarzeń spowodowało, że aktor jeszcze raz przemyślał swoje zaangażowanie w projekt, który tym razem firmuje swoim nazwiskiem Jeff Wadlow.
"Nakręciłem 'Kick-Assa' miesiąc przed Hook Sandy. Teraz z czystym sumieniem nie mogę poprzeć tego poziomu przemocy. Przepraszam osoby, które są zaangażowane w promocję filmu. Nie wstydzę się swojej roli, ale ostatnie wydarzenia spowodowały radykalne zmiany w moim życiu" - napisał Carrey na Twiterze.
"Kick-Ass 2" z Aaronem Taylorem-Johnsonem, Chloe Grace Moretz i Christopherem Mintz-Plassem w rolach głównych wejdzie na ekrany kin w sierpniu.
Niesamowita odwaga tytułowego bohatera zainspirowała nowe pokolenie samozwańczych zamaskowanych wojowników dowodzonych przez Pułkownika Stars and Stripes (Carrey). Kick-Ass (Taylor-Johnson) dołącza wkrótce do tej grupy, by strzec porządku na ulicach. Superherosów-amatorów tropi Red Mist, teraz znany jako The Motherfucker (Mintz-Plasse). Chce on pomścić śmierć swojego ojca-gangstera. Jego niecnym planom może zapobiec tylko zabójczo skuteczna w posługiwaniu się nożami Hit Girl (Moretz). Niestety, dziewczyna została zmuszona do przejścia na przedwczesną emeryturę. Teraz wiedzie szary żywot licealistki...
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!