Reklama

"Kevin sam w domu": Szokująca tajemnica

Po 27 latach od premiery filmowego hitu "Kevin sam w domu" fani świątecznej komedii zwrócili uwagę na zaskakujący szczegół, który rzuca na cały obraz zupełnie nowe światło. Użytkownik jednego z popularnych serwisów zauważył, że zostawienie Kevina w domu mogło być... demonicznym planem jego ojca.

Po 27 latach od premiery filmowego hitu "Kevin sam w domu" fani świątecznej komedii zwrócili uwagę na zaskakujący szczegół, który rzuca na cały obraz zupełnie nowe światło. Użytkownik jednego z popularnych serwisów zauważył, że zostawienie Kevina w domu mogło być... demonicznym planem jego ojca.
To wszystko przez ojca??? /materiały prasowe

"Kevin sam w domu" to film, który chyba każdy zna doskonale i widział niejednokrotnie. Dlatego też mogłoby się wydawać, że już nic nie jest nas w stanie w nim zaskoczyć. Okazuje się jednak, że fanom teorii spiskowych materiał wciąż pozostawia spore pole do popisu.

Przed kilkoma dniami serwis Reddit obiegło zaskakujące spostrzeżenie jednego z użytkowników. Według jego teorii Kevin nie został w domu sam przez zamieszanie podczas organizacji wyjazdu do Paryża, a przez... zamierzone działania jego ojca.

Potwierdzeniem tej teorii miałaby być scena, w której na dzień przed wyjazdem cała rodzina je wspólnie pizzę. Jak pamiętamy, Kevin McCallister przypadkowo rozlał wtedy mleko, a wszyscy członkowie rodziny rzucili się do pomocy w jego wycieraniu.

Reklama

Zamieszanie miał wykorzystać ojciec chłopca, który wraz z mokrymi chusteczkami do kosza wyrzucił także... bilet lotniczy z nazwiskiem Kevina. Czyżby ojciec chłopca od początku wszystko zaplanował? To rzucałoby całkowicie nowe światło na fabułę filmu.

Szansa sprawdzenia, czy ta teoria ma pokrycie w faktach już niebawem. Polsat już zapowiedziała, że w Wigilię - jak co roku - zostanie wyemitowany film "Kevin sam w domu". "Nie możemy odejść od tradycji" - oświadczył Maciej Stec, członek zarządu telewizji Polsat.

Przypomnijmy, że gdy w listopadzie 2010 roku w ogłoszonej na grudzień ramówce Polsatu zabrakło tego filmu, w sieci zawrzało. Przez kilka tygodni poprzedzających Boże narodzenie na portalach społecznościowych trwały akcje mające przekonać Polsat, by wyemitowano film o Kevinie. W końcu stacja ugięła się pod usilnymi prośbami widzów.

INTERIA/RMF
Dowiedz się więcej na temat: Kevin sam w domu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy