Reklama

Kevin Bacon: Od idola nastolatek do gwiazdy TikToka

Idolem nastolatek stał się dzięki roli w kultowym filmie "Footloose", jednak współczesna widownia kojarzy go dzięki występom w telewizyjnych produkcjach oraz jako... gwiazdę TikToka. Od 32 lat Kevin Bacon z aktorką Kyrą Sedgwick tworzy jeden z najbardziej udanych związków w Hollywood.

Idolem nastolatek stał się dzięki roli w kultowym filmie "Footloose", jednak współczesna widownia kojarzy go dzięki występom w telewizyjnych produkcjach oraz jako... gwiazdę TikToka. Od 32 lat Kevin Bacon z aktorką Kyrą Sedgwick tworzy jeden z najbardziej udanych związków w Hollywood.
Kevin Bacon /Lloyd Bishop/NBCU Photo Bank/NBCUniversal /Getty Images

Kevin Bacon pochodzi wielodzietnej rodziny. Jest najmłodszym spośród sześciorga dzieci państwa Bacon. Już jako nastolatek wiedział, że aktorstwo to jego przyszły zawód. "Kiedy zaczynałem, marzyło mi się, że w tej pracy będę w stanie wcielać się w różnorodnych bohaterów. Czuję ogromną wdzięczność, bo udało się zrealizować ten plan. Na przestrzeni kariery miałem okazję postawić się na miejscu wielu fascynujących ludzi" - przyznaje aktor.

W 1975 roku Bacon przyjechał do Nowego Jorku z oddalonej dwie godziny drogi Filadelfii i zaczął rozwijać umiejętności w usytuowanej na Broadwayu szkole teatralnej na Circle in The Square. Niedługo potem przyszły pierwsze, drobne role w filmach - m.in. "Menażerii" (1978), "Piątek trzynastego" (1980) czy "Diner" (1982). Jednocześnie grał w teatrze. Za rolę w sztuce "Forty Deuce" zdobył ważną branżową nagrodę Obie, w "The Slab Boys" wystąpił na Broadwayu obok, wówczas nieznanych, Seana Penna i Vala Kilmera.

Reklama

Kevin Bacon: Dzięki "Footloose" stał się idolem nastolatek

Na dużym ekranie debiutował w wieku 20 lat niewielką rolą w filmie "Zwierzyniec". W 1981 roku po raz pierwszy stanął na deskach Broadwayu z nikomu jeszcze nieznanym Seanem Pennem. Rok później zagrał w filmie "Diner", gdzie pokazał swoje umiejętności. W 1984 roku publiczność zobaczyła go w głównej roli w filmie muzycznym "Footloose" o chłopaku z wielkiego miasta, który trafia na prowincję, gdzie śpiew i taniec są zakazane. I się buntuje. Ta rola przyniosła Baconowi sławę i dziką popularność.  

"Są aktorzy, których nazwisko natychmiast wywołuje konkretne skojarzenie. John Travolta? 'Gorączka sobotniej nocy'. Patrick Swayze? 'Uwierz w ducha' lub 'Wirujący seks'. Kevin Bacon? Oczywiście 'Footloose'. Rola Rena McCormicka stała się dla filadelfijczyka przełomem w karierze; z dobrze rokującego aktora Bacon stał się idolem nastolatek" - pisała Anna Tatarska dla Interii.

Niewiele brakowało, a Bacona nie zobaczylibyśmy w "Footloose". "Kobieta, która prowadziła studio, nie lubiła mnie, nie chciała mnie. Powiedziała wprost: on się nie nadaje. To gorsze niż powiedzieć komuś, że jest złym aktorem" - wspomina. Walczył o rolę i ją zdobył. Ale sława, która nastąpiła, początkowo nie była dobra. "Byłem gwiazdą popu, nie czułem się z tym dobrze. Wszedłem w fazę sabotowania samego siebie, zastanawiałem się, gdzie jest moje miejsce w branży" - dodaje.

Mimo kolejnych pierwszoplanowych ról w dobrze rokujących tytułach - jak "Żywe srebro" (1986), "Ona będzie miała dziecko" (1988) czy "Prawo i sprawiedliwość" (1989) - długo nie trafiał w równie wielki hit. Jego pozycja zaczęła słabnąc, na domiar złego zmarła jego mama. Ta strata na dłuższy czas położyła się cieniem na dyspozycji aktora.

Kevin Bacon: Uratowały go seriale

Bacon długo był zdeklarowanym przeciwnikiem telewizji. Zarzekał się, że nigdy nie wystąpi w serialu, w jednym z wywiadów żartował nawet, że gdyby jego agent zaproponował mu rolę w serialu, zwolniłby go bez wahania. 

Ale w 2005 roku jego żona przyjęła główną rolę w "Podkomisarz Brendzie Jackson". Serial zyskał wielką popularność, przynosząc Sedgwick liczne nagrody i nominacje. Bacon miał szansę obserwować, jak bardzo zmieniły się serialowe standardy, ile frajdy i artystycznych wyzwań ma na planie jego partnerka.

"Wcześniej moi menedżerowie wiedzieli, żeby nigdy nie wspominać o serialu telewizyjnym" - przyznawał Bacon. "Uznałbym to za wotum nieufności wobec mojej kariery, że zostanę wysłany na 'telewizyjny cmentarz'. Jednak w pewnym momencie spojrzałem na seriale i zdałem sobie sprawę, że scenarzyści poszli do telewizji, ponieważ zostali oszukani przez filmy. To był dla mnie trudny moment. To znaczy, moja ręka się trzęsła. Potem wysłali mi trzy skrypty i były to trzy najlepsze skrypty, które widziałem od lat" - wspomina.

"Zanim dowiedziałem się, czym jest aktorstwo, wiedziałem, że chcę być aktorem. Wchodziłem do pokoju i miałem intensywne pragnienie, by ludzie na mnie patrzyli. Chciałem być w centrum uwagi. Niektórzy aktorzy twierdzą, że to nie jest część ich DNA, ale to bzdura" - wspomina.

W 2009 swój pierwszy Złoty Glob zdobył właśnie za film telewizyjny, wyprodukowaną przez HBO "Podróż powrotną". W kolejnych latach krytyków zachwycały kolejne kreacje w produkcjach na mały ekran, jak tytułowa postać w komedii "I Love Dick" czy główna rola agenta FBI Ryana Hardy’ego w serialu "The Following".

Bacon jest bardzo charyzmatycznym człowiekiem, dlatego też nie mógł pozostać tylko przy aktorstwie. W 1994 roku, wraz ze swoim bratem Michaelem założył zespół muzyczny "The Bacon Brothers". W tej chwili grupa ta ma spore powodzenie w USA.

Kevin Bacon i Kyra Sedgwick: Jedno z najbardziej udanych związków Hollywood

Kevin Bacon jest także szczęśliwym mężem i ojcem. 3 września 1988 roku wziął ślub z aktorką Kyrą Sedgwick, z którą ma dwoje dzieci: syna Travisa i córkę Susie Ruth.

Gwiazdorska para konsekwentnie unika skandali, ciesząc się opinią jednego z najdłuższych i najbardziej udanych związków w Hollywood. Według aktora sekret udanego małżeństwa tkwi w nieustannej pracy nad sobą. I wysiłku wkładanym w to, żeby utrzymać w związku "świeżość" mimo upływu lat. "Kiedy spędzasz z kimś czas od rana do wieczora, łatwo wpaść w pułapkę rutyny. Uwielbiam Kyrę za to, że jest dla mnie stałym źródłem rozrywki. Zawsze ma coś ciekawego do powiedzenia, zawsze ma w zanadrzu zabawną historię albo interesujące spostrzeżenie" - pochwalił małżonkę gwiazdor "Apollo 13".

We wrześniu 2021 para obchodziła 32. rocznicę ślubu. Aktor opublikował wówczas na Instagramie ich ślubną fotografię, którą opatrzył podpisem: "11 680 dni razem. Dziękuję, że sprawiasz, że każdy z nich się liczy".

W czasie pandemii aktor został też gwiazdą TikToka.

"No cóż, czasami budzę się i mam po prostu ochotę zrobić coś fajnego. Przez lata kręciłem śmieszne filmiki i tym podobne, ale przed erą mediów społecznościowych dzieliłem się z nimi tylko ze znajomymi czy żoną. Teraz istnieje platforma, zapewniająca wielki zasięg i ja z niej korzystam" - twierdzi Bacon.

Zobacz też:

Katarzyna Figura: Filmowa seksbomba miała kompleksy z powodu małego biustu!

Nicole Kidman: Głośne role i skandale

Sławni, bogaci i seksowni. Mają wszystko, oprócz wysokiego wzrostu. Oto najniżsi aktorzy!

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.

 

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Kevin Bacon
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy