Kate Bosworth: Narkotyki wyniszczają ogranizm
Kate Bosworth ("Superman: Powrót", "Honor wojownika", "Movie 43") wyznała, że ograniczyła swój sen do minimum, aby przygotować się do roli w filmie "Homefront". Aktorka gra tam narkomankę, uzależnioną od metamfetaminy.
W filmie "Homefront" Kate Bosworth występuje u boku takich hollywoodzkich gwiazd, jak Jason Statham, James Franco i Winona Ryder.
Bohaterem opowieści jest Phil Broker (Jason Statham), emerytowany agent wydziału do walki z narkotykami. Pragnąc zaznać wreszcie spokojnego życia, mężczyzna wraz z rodziną przeprowadza się do małego miasteczka. Z czasem okazuje się, że okolica jest terroryzowana przez narkotykowego dilera Gatora (James Franco). Phil wplątuje się w miejscowy konflikt...
Kate Bosworth, która wciela się w tej produkcji w uzależnioną od metamfetaminy narkomankę Cassie Bodine Klum, postanowiła, że pokaże na ekranie w bardzo dosłowny sposób, jaki narkotyki wpływają na ludzki organizm.
"Bardzo mało spałam. To było coś, czego wymagała ode mnie rola. Moja bohaterka bierze narkotyki i to zaczyna odbijać się na jej zdrowiu" - opowiadała aktorka w wywiadzie dla magazynu "Collider".
"Oczywiście metamfetamina jest substancją wyniszczającą organizm, co staje się szybko widoczne i skutkuje równie szybkim zgonem. Rozmawialiśmy z producentami na temat tego, jak źle moja bohaterka ma wyglądać. Nie zastanawiałam się nad tym dwa razy. To było coś, czego wymagała ode mnie rola" - dodała.
Reżyserem filmu jest Gary Flender, a scenariusz na podstawie powieści Chucka Logana napisał Sylvester Stallone.
Kate Bosworth ukończyła ostatnio prace nad filmem "Unconscious", w którym wystąpiła u boku Wesa Bentleya.
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!