Reklama

Kasia Smutniak w ciąży w San Remo

Kasia Smutniak była specjalnym gościem drugiego dnia 64. edycji festiwalu włoskiej piosenki w San Remo. Mieszkająca we Włoszech gwiazda filmowa przypomniała na scenie, że w dzieciństwie w Polsce oglądała z rodzicami transmisję z tego festiwalu.

Aktorka przywołała swe pierwsze wspomnienia związane z San Remo, gdy siedząc z rodzicami w pidżamie oglądała transmisję z festiwalu, w trakcie której słynny duet Albano i Romina Power śpiewali przebój "Felicita".

Gwiazda włoskiego kina miała też okazję przypomnieć, że w marcu na ekrany kin wchodzi najnowszy film z jej udziałem, "Zapnijcie pasy", który wyreżyserował Ferzan Ozpetek. Kasia Smutniak gra główną rolę w tej historii miłosnej.

Włoskie media podkreślają, że Smutniak w eleganckiej, długiej czarnej sukni znakomicie wypadła w roli nadzwyczajnego gościa i wywołała wielki zachwyt. Zaproszenie do San Remo potwierdziło jej status gwiazdy we Włoszech.

Reklama

Jej zadaniem było też przedstawienie jednej z finałowych piosenek w konkursie. Opuściła scenę z bukietem kwiatów.

Prowadzący festiwal Fabio Fazio pożegnał ją słowami: "Wszystkiego dobrego w związku z tym, co cię czeka". W ten sposób nawiązał do widocznej ciąży aktorki.

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: San
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy