Karolina Gorczyca ma apel do chuliganów z Marszu Niepodległości
Zamieszki, do których doszło podczas Marszu Niepodległości w Warszawie, wywołały oburzenie wielu gwiazd show-biznesu. Swojego gniewu na agresywnych demonstrantów nie kryje m.in. Karolina Gorczyca. Aktorka na Instagramie wystosowała do nich apel, w którym nie przebierała w słowach. „Wypier***** z mojego z mojego miasta chuligani!” – napisała.
Karolina Gorczyca zaczyna post od wymieniana adresatów swojego apelu: "panowie narodowcy (piszę celowo z małej litery, gdyż na dużą nie zasługujecie!), kibice, onr-owcy, wszechpolska młodzieży, neofaszyści, żołnierze Chrystusa i wszystkie inne pseudopatriotyczne i ortodoksyjno-katolickie grupy, które wczoraj na oczach całej Polski niszczyliście mój dom!".
Po tym wstępie gwiazda przechodzi do sedna. "Nie życzę sobie abyście demolowali moje miasto! Tak, moje! Ponieważ mieszkam w Warszawie większą część mojego życia, ciężko pracuję i płacę wysokie podatki, żeby Warszawa była piękna, a moje dzieci czuły się w niej dobrze i bezpiecznie!" - napisała urodzona w Biłgoraju aktorka.
W kolejnych zdaniach porzuca dyplomatyczny ton. "Nie będę wiele pisać, bo śmiem twierdzić, że niewiele zrozumiecie, a może nawet będziecie mieli problem z przeczytaniem (nieznajomość alfabetu). Dlatego użyje słów krótkich i zwięzłych! #Wyp***dalać!! Wyp***dalać z mojego z mojego miasta chuligani! Z mojego i życia moich dzieci! Obijajcie nawzajem swoje gęby, ale od ludzi i publicznego mienia wara!!" - grzmi Gorczyca.
"Mam nadzieję, że rząd w końcu przejrzy na oczy, zdemontuje was, a wy zapłacicie za szkody, które wyrządziliście mieszkańcom i naszemu miastu! Na miano PATRIOTY I WARSZAWIAKA trzeba sobie zasłużyć!!" - dodała aktorka.
Na zakończenie swojego wpisu Gorczyca pozwoliła sobie na jeszcze jeden przytyk pod adresem chuliganów. "Idę teraz do pracy, zarobić na podatki, z których dostajecie socjal nieroby jedne i nieuki!" - napisała. Warto podkreślić, że aktorka wyłączyła możliwość komentowania opublikowanego przez siebie posta.
