"Kapitan Marvel": Kolejny kasowy hit Disneya?
8 marca do kin na całym świecie wchodzi "Kapitan Marvel", dwudziesty film z serii adaptacji komiksów wydawnictwa Marvel Comics. Analitycy przewidują, że - podobnie jak wcześniejsze części cyklu - ta również okaże się kasowym hitem. Przewidują, że film może zarobić na całym świecie nawet 350 milionów dolarów - i to tylko w pierwszym weekendzie wyświetlania.
Wedle przewidywań "Kapitan Marvel" może zarobić podczas pierwszych dni wyświetlania aż 150 milionów dolarów w Stanach Zjednoczonych i 200 milionów dolarów na pozostałych rynkach.
Analitycy zakładają więc, że pierwszy film z kobiecą protagonistką w historii kinowego uniwersum Marvela zarobi więcej niż inne popularne produkcje superbohaterskie, przede wszystkim "Wonder Woman" i "Deadpool 2".
Według założeń produkcji nie uda się jednak przekroczyć granicy ustanowionej przez "Czarną Panterę". Nagrodzony trzema Oscarami film o afrykańskim bohaterze zarobił w swoim pierwszym weekendzie ponad 20 milionów dolarów więcej niż zakładany wynik "Kapitan Marvel".
Komentatorzy zwracają także uwagę, że ilość biletów zakupionych w przedsprzedaży przekroczyła tę z "Avengers: Wojny bez granic".
5 marca ukazały się pierwsze recenzje "Kapitan Marvel". Na portalu Rotten Tomatoes zebrano dotychczas 136 opinii na temat filmu. 84% z nich stanowią te pozytywne. Z kolei średnia ocen z recenzji zebranych w serwisie Metacritic wynosi 66/100.
Uroczysta premiera filmu odbyła się w poniedziałek 4 marca 2019 roku. W Polsce będziemy mogli go zobaczyć już w czwartek 7 marca.
Akcja "Kapitan Marvel" rozgrywa się w latach 90. Tytułowa bohaterka filmu to Carol Danvers (Brie Larson), oficer armii Stanów Zjednoczonych, która po połączeniu z genami pozaziemskiej rasy Kree otrzymuje supermoce.
W filmie pojawią się także aktorzy znani z innych adaptacji Marvela, Wcielą się oni w młodsze wersje swoich postaci. Wśród nich znaleźli się Samuel L. Jackson (Nick Fury), Clark Gregg (agent Coulson) i Lee Pace (Ronan Oskarżyciel).