"Kapitan Ameryka": Double trouble? Nic z tych rzeczy!
Nieszczęścia może i chodzą parami, ale na pewno nie w tych przypadkach. Wystarczy wspomnieć braci Jean-Pierre i Luca Dardenne, dwukrotnych zdobywców Złotej Palmy w Cannes; Joela i Ethana Coenów, laureatów czterech Oscarów, czy rodzeństwo Wachowskich, którzy stworzyli trylogię "Matrix".
Do tego zacnego grona zaliczyć można również reżysersko-producencki duet braci Russo, odpowiedzialny za drugą odsłonę przygód Kapitana Ameryki - "Kapitan Ameryka: Zimowy żołnierz" (premiera 26 marca).
Panowie mają na swoim koncie cieszące się uznaniem krytyków i wielokrotnie nagradzane seriale "Bogaci bankruci" i "Community". Propozycję zanurzenia się w świecie Marvela przyjęli z ogromnym entuzjazmem: "Decyzje artystyczne podejmowane w studiu Marvela zawsze uważaliśmy za ciekawe i inspirujące. Znaleźliśmy się na liście kandydatów na reżyserów bez specjalnych zabiegów i wysiłków. Dowodzi to, że w sferze kreatywnej Marvel chce dopuszczać do głosu twórców spoza mainstreamu" - mówi Anthony Russo.
"Chcieliśmy, aby nasz 'Kapitan' był bardzo intensywny" - tłumaczy Anthony Russo. "Uwielbiam dreszcz emocji w kinie, uwielbiam porywające filmy, na których dopiero w połowie orientuję się, że nie zjadłem jeszcze popcornu. Uważam to za najlepsze doświadczenia kinowe. Wchodzi się w coś emocjonalnie i całkowicie temu poświęca. Mam nadzieję, że właśnie coś takiego udało nam się stworzyć - idealne połączenie filmu o superbohaterach z realistycznym thrillerem politycznym".
"'Kapitan Ameryka: Zimowy żołnierz' jest bez wątpienia najodważniejszą produkcją, jaką studio Marvel zrealizowało do tej pory" - przekonuje Joe Russo.
"Kapitan Ameryka: Zimowy żołnierz" pojawi się w kinach już 26 marca. W rolach głównych zobaczymy Chrisa Evansa, Scarlett Johansson, Roberta Redforda i Samuela L. Jacksona.
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!