Reklama

Kanye West oskarża Tarantino, że ukradł mu pomysł na "Django"

Amerykański raper Kanye West wysunął oskarżenia pod adresem jednego z najbardziej znanych reżyserów Hollywood - Quentina Tarantino. Artysta twierdzi, że słynny filmowiec ukradł mu pomysł na produkcję filmu "Django".

Amerykański raper Kanye West wysunął oskarżenia pod adresem jednego z najbardziej znanych reżyserów Hollywood - Quentina Tarantino. Artysta twierdzi, że słynny filmowiec ukradł mu pomysł na produkcję filmu "Django".
Quentin Tarantino /FILIPPO MONTEFORTE /AFP

Kanye West oskarża Quentina Tarantino

Kanye West - od niedawna znany po zmianie nazwiska jako Ye - podkreślił, że w 2005 roku nagrywał z Jamie Foxxem (który grał później Django) utwór "Gold Digger". Miał wówczas zaproponować Tarantino koncepcję na realizację teledysku, którego tematyką miało być niewolnictwo

Reklama

Realizacja klipu w formie, jaką wymyślił raper, nie doszła do skutku, ale ponoć reżyser wziął pomysły Westa kręcąc "Django". Film miał pięć nominacji do Oscara i zdobył dwie statuetki.

Na razie reżyser nie odniósł się do oskarżeń Westa, który zwłaszcza ostatnio nie ma dobrej prasy.  Po tym, jak został zablokowany na Twitterze, kupił prawicowy serwis społecznościowy. Mowa o Parler, który nie stroni od treści skrajnie prawicowych, antysemickich i spiskowych.

Raper boryka się też z innymi kłopotami. Współpracę z nim zerwał JP Morgan, który do 21 listopada dał muzykowi czas na przeniesienie kont i całej działalności do innego banku. Współpracę z muzykiem zerwała również firma odzieżowa GAP, której Kanye West zarzucał niedotrzymywanie warunków umowy.

Być może wkrótce kontrakt z Westem zerwie Adidas. Firma poinformowała, że analizuje umowę z raperem - stało się to tuż po tym, jak muzyk i projektant zaprezentował podczas paryskiego tygodnia mody koszulkę z hasłem "White Lives Matter". Uznano, że Kanye West w ten sposób zadrwił sobie z hasła "Black Lives Matter".

"Django": Fabuła, obsada, zwiastun

Miejscem akcji "Django" jest Ameryka na krótko przed wojną secesyjną. Tytułową rolę, wyzwolonego niewolnika, zagrał Jamie Foxx. O losie Django decyduje spotkanie z pochodzącym z Niemiec łowcą głów, byłym dentystą Kingiem Schultzem (Christoph Waltz). Schultz jest na tropie niebezpiecznych braci Brittle. Tylko Django może go do nich doprowadzić. Łowca wykupuje więc niewolnika, obiecując, że zwróci mu wolność po schwytaniu braci.

Za rolę Schultza Waltz otrzymał Oscara dla najlepszego aktora drugoplanowego. Oprócz tego nagrodą Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej wyróżniono również Quentina Tarantino za scenariusz do "Django".

RMF/INTERIA
Dowiedz się więcej na temat: Tarantino Quentin
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy