Reklama

​Josh Brolin wycięty z komedii George'a Clooneya

Sceny z udziałem Josha Brolina zostały wycięte z ostatecznej wersji nowego filmu w reżyserii George'a Clooneya.

Sceny z udziałem Josha Brolina zostały wycięte z ostatecznej wersji nowego filmu w reżyserii George'a Clooneya.
​Josh Brolin zgodzi się jeszcze kiedyś zagrać u George'a Clooneya? /Frazer Harrison /Getty Images

Obraz "Suburbicon" to nowa produkcja George'a Clooneya. Amerykański aktor odpowiada w niej za reżyserię i scenariusz, który napisał wspólnie z braćmi Coen. W filmie miał pojawić się Josh Brolin, ale finalnie okazało się, że jego rola została usunięta w czasie montażu. Clooney stwierdził w wywiadzie, że choć sceny z Brolinem były najzabawniejszymi w całej produkcji, to niestety nie "łączyły się" z resztą historii.

"Nakręciliśmy kilka scen z Joshem. Grał trenera drużyny baseballowej i wypadł świetnie. To były bardzo śmieszne sceny" - stwierdził Clooney. - "Po pierwszych pokazach uświadomiłem sobie jednak, że to te ujęcia spuszczają powietrze z balonu. To znaczy - obniżają napięcie w filmie".

Reklama

Reżyser obrazu przyznał, że miał niemały problem z zakomunikowaniem aktorowi "tej okropnej wiadomości".

"Powiedziałem mu: 'Nie uwierzysz, ale te sceny naprawdę nie pasują'. Pewnie poczuł się z tym źle i może pomyślał nawet, że coś zrobił nie tak. Dlatego też dodałem od razu: 'Wysyłam ci fragmenty, żebyś mógł je zobaczyć. To są najśmieszniejsze sceny w filmie’".

"Siedzieliśmy razem z montażystą i rzucaliśmy tylko 'Kur...! Nie mogę w to uwierzyć'"- powiedział Clooney. - "Wypadł w tym filmie tak dobrze. Nie lubię o takich sprawach gadać, bo to może być naprawdę nie w porządku wobec aktora, ale powiem tylko, że Josh zagrał naprawdę wspaniale".

Clooney przyznał, że w podobnej sytuacji co Brolin był sam w czasie kręcenia wojennego obrazu "Cienka czerwona linia" w 1998 roku. Większość scen z jego udziałem także nie znalazła się wtedy w końcowej wersji filmu. "Zadzwonił do mnie Terry (Malick, reżyser - przyp. red.) i powiedział - 'Wycinamy z tobą wszystko oprócz ostatniej sceny'. A ja na to: 'To już wytnijcie mnie całego! Nie zostawiajcie mnie w jednej scenie!'" - wspominał aktor.

Komedia "Suburbicon" ma mieć swoją światową premierę 27 października tego roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: George Clooney | Josh Brolin
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy