John Rambo doczekał się pomnika
Mieszkańcy miasteczka, które rozsławił film: "Rambo - Pierwsza krew", zafundowali kultowemu bohaterowi wystrugany z potężnej kłody pomnik. Odtwórcy głównej roli podobno się podoba.
Obraz z 1982 roku (gdy filmy akcji nazywało się jeszcze sensacyjnymi) "Rambo - Pierwsza krew" został nakręcony w Kanadzie, konkretnie w miasteczku Hope - administracyjnie przyporządkowanym do Kolumbii Brytyjskiej. Film traktuje o sporze weterana wojny wietnamskiej z lokalnymi stróżami prawa. Sporze, który przeradza się w jatkę przy udziale Gwardii Narodowej.
Film odniósł sukces na całym świecie, przez co do miasteczka zaczęli zjeżdżać turyści. Dziś "Przewodnicy Rambo" oprowadzają tam np. przyjezdnych po miejscach, gdzie nakręcono kluczowe sceny.
14 sierpnia, blisko czterdzieści lat po premierze filmu, w Hope’s Memorial Park stanął pomnik - w hołdzie dla głównej postaci, w którą wcielił się Sylvester Stallone (dlatego ma jego twarz i bicepsy). Wyrzeźbił go artysta Ryan Villiers, który swoim dziełem pochwalił się w mediach społecznościowych. Jako jeden z pierwszych, skomentował to ojciec: "Synu, wiem, jakie wyzwania przyjąłeś i jaki stres wytrzymałeś podczas tworzenia tego arcydzieła, ale efekty twoich wysiłków mówią same za siebie. Nie mógłbym być bardziej dumny z Ciebie i z Twojej pracy".