Reklama

"Jezioro Słone": Niezwykły plakat Andrzeja Pągowskiego. Katarzyna Butowtt niczym Wenus

8 marca - z okazji Dnia Kobiet - film "Jezioro Słone" w reżyserii Kasi Rosłaniec zostanie przedpremierowo zaprezentowany w kilkunastu miastach. A już 17 marca trafi do kin w całej Polsce. Prezentujemy artystyczny plakat tej produkcji wykonany przez Andrzeja Pągowskiego. Jak przyznaje artysta, nawiązuje on do obrazu "Narodziny Wenus" Sandra Botticellego.

8 marca - z okazji Dnia Kobiet - film "Jezioro Słone" w reżyserii Kasi Rosłaniec zostanie przedpremierowo zaprezentowany w kilkunastu miastach. A już 17 marca trafi do kin w całej Polsce. Prezentujemy artystyczny plakat tej produkcji wykonany przez Andrzeja Pągowskiego. Jak przyznaje artysta, nawiązuje on do obrazu "Narodziny Wenus" Sandra Botticellego.
Plakat filmu "Jezioro Słone" autorstwa Andrzeja Pągowskiego /© materiały dystrybutora /materiały prasowe

"Jezioro Słone": Andrzej Pągowski i Katarzyna Butowtt niczym Wenus Botticellego

Andrzej Pągowski to jeden z najbardziej rozpoznawalnych twórców plakatu w Polsce. Tworzył plakaty do filmów Krzysztofa Kieślowskiego, Andrzej Wajdy, Agnieszki Holland, Romana Polańskiego, Janusza Majewskiego, Milosa Formana czy Roberta Altmana. W 2017 roku artysta obchodził jubileusz 40-lecia pracy twórczej.

Pągowski stworzył właśnie artystyczny plakat do nowego filmu Katarzyny Rosłaniec, zatytułowanego "Jezioro Słone". Jak przyznaje, plakat nawiązuje do obrazu "Narodziny Wenus" Sandra Botticellego.

Reklama

"Moja sztuka od zawsze była pełna nagości. Zupełnie nie rozumiem, dlaczego, gdy artysta pokaże kawałek piersi, od razu wzbudza to kontrowersje. Jakiś absurd! Nigdy nie sięgałem po nagość po to, by na siłę zwrócić uwagę na moje prace. Robiłem to tylko wtedy, gdy było to uzasadnione" - mówi artysta.

"W przypadku 'Jeziora Słonego' wydawało mi się, że ta nagość jest jak najbardziej na miejscu. Temat akceptacji własnego ciała mocno wybrzmiewa z tego filmu" - przyznaje Andrzej Pągowski.

"Tworząc plakat do 'Jeziora Słonego', inspirowałem się przede wszystkim historią pokazaną na wielkim ekranie. Jej główna bohaterka odnajduje siebie, swoją wartość i rodzi się na nowo. Pomyślałem, że 'Narodziny Wenus' Botticellego idealnie będą do tego pasowały. Chciałem pokazać, że niezależnie od wieku, wyglądu i sytuacji zawsze mamy szansę na nowy początek w naszym życiu" - dodaje artysta.

"Jezioro Słone": Katarzyna Butowtt nie ma problemu z wiekiem

"Jezioro Słone" to kolejny film w dorobku Kasi Rosłaniec. Tym razem na pierwszym planie stawia ludzi po sześćdziesiątce. Ich losy są dowodem na to, że namiętność nie ma wieku i nigdy na nic nie jest w życiu za późno. Tego samego zdania są grająca w "Jeziorze Słonym" główną rolę Katarzyna Butowtt, a także Andrzej Pągowski, twórca artystycznego plakatu promującego film.

"Zbliżam się do siedemdziesiątki, co jest dla mnie pewną abstrakcją. Ale nigdy nie miałam problemu ze swoim wiekiem. Już od dawna nie farbuję włosów. Moje koleżanki nie potrafiły zrozumieć, czemu tak postępuję. Zachęcały mnie do tego, żebym postawiła na jakiś kolor na głowie. A ja nie chcę udawać siebie sprzed lat. Nie chcę na siłę zatrzymywać czasu. Jestem jaka jestem i tyle. Lubię siebie i tego samego życzę wszystkim kobietom" - wyznaje Katarzyna Butowtt.

"Wraz z upływem czasu staram się być coraz bardziej namiętny i coraz mniej zwracać uwagę na wiek. Owszem, PESEL przeszkadza i doskwiera. Czasem mam wrażenie, że połączony jest bezpośrednio z NFZ-tem. Ale jeśli kocha się życie, lubi ludzi i ma w sobie pozytywną energię, to istnieje on wyłącznie na papierze, a nie w naszej głowie czy duszy. Uczucia, a szczególnie miłość, mogą pojawić się w naszym życiu, niezależnie od tego, czy mamy 20, 40 czy 80 lat. Zawsze warto kochać!" - dodaje Andrzej Pągowski. 

"Jezioro Słone": Fabuła, zwiastun

Film opowiada historię Heleny (Katarzyna Butowtt) - kobiety po sześćdziesiątce, która miała w życiu tylko jednego kochanka, swojego męża (Krzysztof Stelmaszyk). Zapewnia on jej erotyczne spełnienie, finansowe bezpieczeństwo. Mają troje dorosłych dzieci. Kiedy na jaw wychodzi, że mężczyzna ją oszukuje, a na horyzoncie pojawia się kariera w modelingu, Helena po raz pierwszy w życiu przejmuje kontrolę nad swoim życiem. Wszystko, co się dzieje, jest dla niej nowe, nieznane i ekscytujące. Chce go zdradzić? Chce się wyrwać spod jego dominacji? A może pragnie posmakować innego mężczyzny, tak jak inni chcą spróbować narkotyków? Najważniejsze dla niej jest pozostanie wierną samej sobie.

Światowa premiera filmu odbyła się na MFF Toronto, gdzie pokazywane są największe oscarowe produkcje roku.

"Jezioro Słone" przedpremierowo będzie można zobaczyć już 8 marca w 15 kinach w Polsce m.in. w Gdyni, Katowicach, Krakowie, Lublinie, Poznaniu, Wrocławiu i Warszawie. Film do kin w całej Polsce trafu 17 marca.


materiały prasowe
Dowiedz się więcej na temat: Jezioro Słone | Andrzej Pągowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy