Reklama

Jest zapowiedź filmu o Berlusconim

We Włoszech ujawniono pierwsze fragmenty bardzo oczekiwanego filmu o byłym premierze Silvio Berlusconim, nakręconego przez laureata Oscara Paolo Sorrentino. Polityka i magnata medialnego gra znany aktor Toni Servillo.

We Włoszech ujawniono pierwsze fragmenty bardzo oczekiwanego filmu o byłym premierze Silvio Berlusconim, nakręconego przez laureata Oscara Paolo Sorrentino. Polityka i magnata medialnego gra znany aktor Toni Servillo.
Toni Servillo jako Silvio Berlusconi na planie "Loro" /materiały prasowe

"Czego oczekiwałeś? Tego, by być najbogatszym człowiekiem w kraju, zostać premierem i być kochanym przez wszystkich do szaleństwa? Tak, oczekiwałem właśnie tego" - te słowa Berlusconiego (Servillo) znalazły się w zwiastunie "Loro" ("Oni"), już zapowiedzianego jako film roku.

Oficjalnej daty premiery włosko-francuskiej koprodukcji jeszcze nie podano, ale - jak ogłosiły media - pewne jest, że odbędzie się ona na festiwalu w Cannes w maju.

Pierwsze zaprezentowane fragmenty, jakie pojawiają się w trwającym pół minuty zwiastunie, przedstawiają między innymi sceny rozwiązłych przyjęć z udziałem młodych kobiet, migawki z kancelarii premiera oraz puchary sportowe, co jest nawiązaniem do sukcesów klubu piłkarskiego AC Milan, który przez 30 lat należał do Berlusconiego. Można dostrzec postać jego żony, Veroniki Lario, z którą rozstał się przed kilku laty.

Reklama

Jest też biały pudelek, czyli słynny Dudu, pupil przywódcy Forza Italia.

Jak wynika z tej krótkiej zapowiedzi, film laureata Oscara za "Wielkie piękno" będzie połączeniem wielkiej polityki i prywatnego życia byłego trzykrotnego szefa rządu, obyczajowych skandali z jego udziałem, wzlotów i upadków.

W filmie występują także Riccardo Scamarcio, Chiara Iezzi, Elena Sofia Ricci, Roberto Herlitzka i Ricky Memphis.

Wcześniej informowano, że Silvio Berlusconi życzliwie odnosił się do planów nakręcenia filmu o nim, a podczas spotkania z reżyserem zadeklarował nawet gotowość udostępnienia mu swych rezydencji dla potrzeb zdjęć. Bardziej zaniepokojeni filmem, jak podawały media, byli jego współpracownicy, obawiając się politycznych reperkusji oraz wpływu tego obrazu na wybory parlamentarne.

Zwiastun produkcji ujawniono tydzień po wyborach we Włoszech.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Silvio Berlusconi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy