Jessica Chastain odwiedziła uratowanego psa
Jessica Chastain pokazała na Instagramie psa, którego w marcu znalazła na pustyni w Maroku ekipa filmu "The Forgiven". "Miała spuchnięty żołądek" - napisała aktorka. Dziś Bizou Bizou ma nowy dom, jest zdrowa i szczęśliwa.
Jessice Chastain los zwierząt nigdy nie był obojętny, a w swoich mediach społecznościowych często namawia do adopcji psów i kotów. Ostatnio podzieliła się ze swoimi fanami na Instagramie filmikiem i zdjęciem, które pokazują metamorfozę, jaką przeszedł pies, którego znalazła.
"Ten szczeniak (Bizou Bizou) został znaleziony, gdy kręciliśmy film w Maroku. Suczka była zupełnie sama i miała spuchnięty żołądek, bo jadła tylko resztki, które znalazła. Ekipa zabrała ją do naszego hotelu i dała jej nowy dom" - napisała aktorka.
Chastain zachęciła też fanów do podzielenia się historiami opowiadającymi o uratowaniu bezpańskich zwierząt. Jej wpis spotkał się z ogromnym odzewem. "Byłam z rodziną kamperem w Grecji. Któregoś dnia usłyszeliśmy miauczenie. Okazało się, że to kot, który schował się przy silniku. Wyjęliśmy ją i zabraliśmy ze sobą do domu" - napisała jedna z fanek. "Ja adoptowałem Sambę, błąkała się po portugalskich ulicach, teraz mieszka ze mną w Szwajcarii" - dodał kolejny fan gwiazdy.
Jessica Chastain wraz z ekipą filmową, w której znalazł się również m.in. Ralph Fiennes, przebywali w Maroku do 16 marca. Kręcili tam zdjęcia do filmu "The Forgiven", prace nad nim zostały jednak przerwane z powodu pandemii COVID-19. "The Forgiven" w reżyserii Johna Michaela McDonagh jest adaptacją powieści Lawrence'a Osborne'a. Opowiada o konsekwencjach wypadku samochodowego, które musi ponieść brytyjskie małżeństwo spędzające tydzień w luksusowej willi w Maroku.