Jennifer Lopez powodem rozwodu Bena Afflecka i Jennifer Garner?
Według doniesień, małżeństwo Bena Afflecka i Jennifer Garner rozpadło się z powodu przyjaźni, jaką utrzymuje aktor ze swoją byłą narzeczoną Jennifer Lopez.
Para, która w hollywoodzkim świecie nazywana jest Bennifer, ogłosiła swoją decyzję o rozwodzie. Jest to szczególnie bolesne z uwagi na to, że stało to się zaledwie dzień po przyjęciu, wyprawionym z okazji rocznicy ich ślubu.
Przyjaciele z otoczenia pary twierdzą, że za rozpad związku odpowiada przyjaźń aktora z wokalistką Jennifer Lopez [przed laty byli parą - red.]. "Wszyscy od zawsze twierdzili, że J-Lo i Ben kiedyś do siebie wrócą. Oni są jak Richard Burton i Liz Taylor. Flirtowali ze sobą na tegorocznej gali Oscarów i cały czas byli w stałym kontakcie. Jennifer Garner nigdy się to nie podobało" - mówi jedna z osób znajdująca się w otoczeniu pary.
Mówi się także o innej przyczynie końca tego małżeństwa. Plotka głosi, że w czasie przygotowań do roli w filmie "Zaginiona dziewczyna" Ben Affleck wrócił do alkoholowego nałogu, z którym zerwał w 2001 roku. Z tego też powodu aktor opuścił urodzinowe przyjęcie Garner, a także zaniedbał relację z trójką swoich dzieci - Violet, Seraphin i Samuelem.
Jak pisze dziennik "The Sun": "Rozwód wisiał w powietrzu już od dłuższego czasu. To cud, że Garner wytrzymała tak długo. Starała się jak mogła, ale Ben znowu stał się starym sobą. Bardzo dużo pił i wrócił do hazardu. Jen nie mogła dłużej tolerować jego samotnych eskapad do Las Vegas i tego, że zostawiał całą rodzinę na jej głowie".
Z kolei osoby z otoczenia Bena Affleca mówią, że aktor jest zdruzgotany rozwodem. Jak twierdzi przyjaciel aktora: "Oboje nie chcieli, aby to się wydarzyło. Walczyli, ale to musiało się tak skończyć. To było najlepsze zarówno dla nich, jak i dla dzieci".
Mieszkający obecnie w hotelu Affleck, zaczął nawet rozglądać się za garsonierą, obok posiadłości Jennifer w Pacific Palisades, aby być bliżej swoich dzieci. Wynajął także mediatora, który ma pomóc w podziale ich majątku.