Jennifer Lawrence: Nazywanie kogoś grubym powinno być zakazane
Laureatka Oscara Jennifer Lawrence zasugerowała w telewizyjnym wywiadzie z Barbarą Walters, że "nazywanie kogoś grubym na wizji powinno być nielegalne".
W telewizyjnym wywiadzie z Barbara Walters, który wyemitowany został w środę, 18 grudnia, gwiazda "Igrzysk śmierci" zwróciła uwagę na edukacyjną odpowiedzialność, która ciąży na środkach masowego przekazu. "Dlaczego poniżanie ludzi ma być takie zabawne?" - zapytała retorycznie Lawrence.
Aktorka przyznała, że śmianie się z przywar innych ludzi jest naturalne ("Dostaje mi się, ale i ja to robię, wszyscy to robimy"), jeśli jednak chodzi o media, muszą one zwracać większą uwagę na fakt, że kształtują postawy młodej generacji.
"Nagle więc wzorcem bycia zabawnym jest wyśmiewanie się z faktu, że ta dziewczyna założyła brzydką sukienkę... A słowo 'gruby'. Uważam, że nazywanie kogoś grubym na wizji powinno być nielegalne" - całkiem serio powiedziała Lawrence.
'Jeśli w imię ochrony młodzieży potrafiliśmy się uporać z regulacją przepisów dotyczących palenia papierosów, pokazywania seksu, czy używania przekleństw, dlaczego nie mielibyśmy wziąć się również za takie rzeczy, jak nazywanie kogoś grubym?" - zapytała Lawrence.
Emocjonalny komentarz laureatki Oscara nastąpił po tym, jak Walters zapytała Lawrence o stosunek do telewizyjnych programów w stylu prowadzonego przez Joan Rivers "E! Fashion Police", krytykującego modowe wpadki gwiazd Hollywood.
W listopadzie Lawrence przyznała w rozmowie z BBC, że kiedy słyszy negatywne komentarze dotyczące jej wyglądu, czuje się "jak w szkole średniej". W ubiegłym roku przyznała zaś magazynowi "Elle": "W Hollywood uważana jestem za otyłą. Bierze się mnie za grubą aktorkę".
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!