Jennifer Aniston i dzieje Daniela Pearla
Jennifer Aniston (serial "Przyjaciele", "Bruce Wszechmogący") potwierdziła, że w należącej do niej i Brada Pitta ("Ocean's Eleven: Ryzykowna gra", "Zawód: Szpieg") firmie produkcyjnej Plan B najprawdopodobniej zostanie zrealizowany film o życiu i śmierci Daniela Pearla. Małżeńska para gwiazd nabyła prawa do książki o zamordowanym dziennikarzu, napisaną przez żonę ofiary. Nie jest wykluczone, że wdowę po bohaterze zagra sama Aniston.
Daniela Pearla, dziennikarza gazety Wall Street Journal, w styczniu 2002 roku w pakistańskim Karaczi uprowadzili islamscy ekstremiści, najprawdopodobniej związani z Al-Kaidą.
Wkrótce potem Amerykanin został zgładzony, zaś nagranie video z jego egzekucji zaszokowało cały świat. Ciała Pearla nigdy nie odnaleziono.
Mariane Pearl odmówiła początkowo sprzedaży swojej książki, zatytułowanej "A Mighty Heart: The Brave Life and Death of My Husband Danny Pearl". Aniston i Pitt zaaranżowali jednak spotkanie, podczas którego przekonali ją do zmiany zdania.
"To jedna z najbardziej inspirujących i najodważniejszych kobiet, jakie spotkałam" - powiedziała aktorka w wywiadzie udzielonym magazynowi Vogue.
"Jeśli film okaże się warty historii, jaką opowiedziała w swojej książce - wtedy ten film powstanie. Tak umówiłam się z Bradem, podobny układ zawarliśmy wspólnie z Mariane Pearl. Wszystko dlatego, że temat tej historii ma tak delikatną naturę" - dodała Jennifer Aniston.
Gwiazda stwierdziła, że zagra panią Pearl, jeśli sytuacja na to pozwoli.
"Wielką przyjemność sprawia mi myślenie, że mogłabym to zrobić, lecz zastrzegam sobie prawo do odmowy. Zobaczymy, jak będzie. Na razie po prostu z radością niańczę ten projekt" - zakończyła gwiazda.
Najnowszy film z udziałem Jennifer Aniston, romatyczna komedia "Nadchodzi Polly", trafi do amerykańskich kin 16 stycznia. W Polsce będziemy mogli oglądać ten obraz od 5 marca.
