Jeff Bridges ma raka. "Poczułem, jak cenne i kruche jest życie"
Amerykański gwiazdor 19 października poinformował na Twitterze, iż wykryto u niego chłoniaka. Laureat Oscara za pierwszoplanową rolę w filmie "Szalone serce" uspokajał wówczas fanów, twierdząc, że opiekuje się nim "świetny zespół lekarzy", a jego rokowania są dobre. Teraz we wpisie zamieszczonym na swojej stronie internetowej 70-letni aktor zdradził, że choroba skłoniła go do wielu przemyśleń na temat swojego życia.
"Dzięki rakowi poczułem, jak cenne i kruche jest życie. Rak sprawił, że doceniłem swoją śmiertelność, ulotność egzystencji" - wyznał Jeff Bridges.
Jeden z najbardziej cenionych aktorów w Hollywood ujawnił niedawno, że zdiagnozowano u niego chłoniaka. W opublikowanym na Twitterze poście gwiazdor filmów "Big Lebowski", "Prawdziwe męstwo" i "Szalone serce", za rolę w którym otrzymał statuetkę Oscara, zaznaczył, iż pozostaje pod opieką znakomitych specjalistów, których prognozy pozwalają mu zachować optymizm.
"Chociaż jest to poważna choroba, czuję się szczęśliwy, że mam świetny zespół lekarzy, a rokowania są dobre. Rozpoczynam leczenie i będę was informować o mojej drodze do wyzdrowienia" - napisał Jeff Bridges.
W najnowszym poście zamieszczonym na stronie Jeffbridges.com amerykański gwiazdor opowiedział o swoich przemyśleniach na temat wykrytej niedawno choroby oraz wpływie diagnozy na jego życie.
"Zdałem sobie sprawę z tego, że jeśli mam potrzebę podzielenia się czymś z wami, to jest to odpowiedni moment. Dzięki rakowi poczułem, jak cenne i kruche jest życie. Rak sprawił, że doceniłem swoją śmiertelność, ulotność egzystencji. Czuję również wdzięczność za całe wsparcie, które otrzymałem i dobrą, staromodną miłość, która mnie teraz przepełnia" - napisał aktor.
Bridges zaznaczył, że mimo poważnej diagnozy wciąż optymistycznie patrzy w przyszłość.
"Wszystko idzie na razie po mojej myśli i naprawdę bardzo to doceniam. Ta miłość i pozytywne emocje, które mnie otaczają, są zaraźliwe. Są swego rodzaju pozytywnym wirusem" - wyznał. I zaznaczył, że jest wdzięczny swoim fanom za okazane wsparcie.
"Chcę wam podziękować za to, że kontaktowaliście się ze mną w tym trudnym czasie. To wspaniałe uczucie otrzymywać tyle dobrych życzeń" - dodał.
Aktor zapowiedział, iż będzie informować fanów na bieżąco o stanie swojego zdrowia i kolejnych etapach leczenia.