Jaś Fasola miał wypadek. Rozbił samochód

Znany przede wszystkim jako odtwórca Jasia Fasoli aktor, stracił kontrolę nad swoim McLarenem w okolicach Cambridgeshire. Samochód z Atkinsonem w środku uderzył najpierw w drzewo, a następnie w latarnię uliczną.

Według brytyjskiego "The Sun", Atkinson został zabrany z miejsca wypadku przez służby ratownicze. Trafił do najbliższego szpitala. Najpewniej w wypadku ucierpiało jedynie jego ramię.

"O 19:30 zostaliśmy wezwani do samochodowej kolizji. Mężczyzna, który ucierpiał w wypadku został zabrany do Peterborough General Hospital z kontuzją ramienia" - powiedział rzecznik prasowy wschodnioangielskich służb pogotowia.

"To niegroźny uraz ramienia. Kierowca był poza samochodem, gdy przyjechała karetka" - dodał.

Nie jest to pierwszy przypadek rozbicia przez aktora supersamochodu, w niespełna trzy sekundy zdolnego rozwinąć prędkość od zera do ponad 90 km/godz. W 1999 r. - w rok po tym, jak Jaś Fasola przyniósł mu międzynarodowy rozgłos - Atkinson zderzył się z Roverem Metro w Lancashire.

Przypomnijmy, że samochody są jedną z największych pasji artysty. W swojej posiadłości w hrabstwie Oxfordshire utrzymuje on kolekcję aut sportowych.

Jego ulubioną marką jest Aston Martin, ale posiada również pojazdy takie pojazdy, jak: Bugatti, Lancia, McLaren czy MG.

Jakiś czas temu Atkinson wziął też udział w Mille Miglia, nazywanym najpiękniejszym rajdem na świecie, malowniczym wyścigu, będącym w dużej mierze paradą historycznych samochodów sportowych, wyprodukowanych przed 1957 rokiem.

"Nie jestem tu, by wygrać , ale by zdobyć doświadczenie, może następnym razem pomyślę o zwycięstwie" - mówił aktor w Brescii, chwilę przed wyruszeniem w trasę za kierownicą legendarnego cacka motoryzacji - BMW 328 Roadster.