Jarosław Sellin: Paweł Pawlikowski na liście beneficjentów środków publicznych
Paweł Pawlikowski jest na liście beneficjentów środków publicznych - powiedział w piątek wiceminister kultury Jarosław Sellin, odnosząc się do słów reżysera o tym, że figuruje w Polsce na liście niepożądanych artystów. Nie ma żadnych czarnych list dla żadnego polskiego artysty - podkreślił.
Wiceminister kultury w programie "Rzecz o polityce", pytany był o oświadczenie Pawła Pawlikowskiego, w którym reżyser ocenił, że "figuruje w Polsce na liście niepożądanych artystów", m.in. w TVP. - Nasza odpowiedź była jednoznaczna: jest na liście Paweł Pawlikowski, na liście beneficjentów środków publicznych na własne dzieła, również na ten film nagrodzony - powiedział.
Dopytywany, czy Pawlikowski, w przyszłości również może liczyć na wsparcie ministerstwa kultury przy kolejnych projektach, odpowiedział: "Jak najbardziej. I tylko na takiej liście Paweł Pawlikowski jest, bo takich list, o których on mówił, czy sugerował, że są, po prostu w Polsce nie ma". - Nie ma żadnych czarnych list, dla żadnego polskiego artysty - podkreślił wiceszef MKiDN.
Na pytanie, czy Olga Tokarczuk, Paweł Pawlikowski, Małgorzata Szumowska - osoby, które w świecie kultury osiągnęły międzynarodowy sukces w ostatnim czasie - godnie reprezentują Polskę na świecie, odpowiedział: "Zdobywają nagrody dla polskich dzieł kultury i bardzo się z tego cieszymy". -
Każde dzieło podlega jakimś opiniom, recenzjom, jakimś subiektywnym również opiniom i nawet nagradzane dzieła nie są wolne od tego. Natomiast fakt przyznawania takich nagród o charakterze międzynarodowym może tylko cieszyć - ocenił.