Jared Leto zagra w kontynuacji kultowego filmu sprzed 40 lat
Po raz kolejny wraca temat kolejnej kontynuacji legendarnego filmu "Tron" z 1982 roku. Premiera kontynuacji tej produkcji, film "Tron: Dziedzictwo", odbyła się 13 lat temu. W sierpniu tego roku w Vancouver mają ruszyć zdjęcia do trzeciej części, która będzie nosić tytuł "Tron: Ares". Jak informuje portal Deadline, reżyserią tej produkcji zajmie się Joachim Ronning, twórca filmu "Piraci z Karaibów: Zemsta Salazara".
Jak zaznacza portal Deadline, żadne umowy nie zostały jeszcze podpisane. Jeśli jednak Ronning przyjmie ofertę wyreżyserowania trzeciej części filmu "Tron", będzie to czwarty film zrealizowany przez tego norweskiego filmowca dla studia Disneya. Dla tej wytwórni wcześniej wyreżyserował dwa hity - "Piraci z Karaibów: Zemsta Salazara" i "Czarownicy 2", a niedawno zakończył zdjęcia do filmu "Young Woman and the Sea" ("Młoda kobieta i morze"). Będzie to opowieść o Gertrude Ederle, pierwszej kobiecie, która przepłynęła Kanał La Manche. Rolę główną zagrała Daisy Ridley.
"Tron" z 1982 roku opowiada historię twórcy gier komputerowych, który zostaje wciągnięty do wirtualnego świata, gdzie musi walczyć o przetrwanie. Rewolucyjna pod względem efektów specjalnych produkcja zyskała sławę dopiero po latach od premiery i dziś cieszy się statusem kultowej. Nakręcona 28 lat później kontynuacja, mimo pozytywnych recenzji, nie podbiła box-office’u. Z tego też powodu stanęły prace nad trzecią częścią serii.
Jeśli realizacja filmu "Tron: Ares" dojdzie do skutku, wiadomo, że w głównej roli wystąpi w niej Jared Leto ("Dom Gucci"), który związany jest z tym projektem od 2017 roku. Gotowy scenariusz trzeciej części filmu "Tron" napisał Jesse Wigutow ("Wszystko w rodzinie"). Ma ona być bezpośrednią kontynuacją drugiej części serii, którą wyreżyserował Joseph Kosinski ("Top Gun: Maverick"). Leto będzie też jednym z producentów filmu.