Jared Leto ponownie u Darrena Aronofsky'ego
Dwadzieścia lat po premierze filmu "Requiem dla snu", który przyniósł sławę występującemu w nim Jaredowi Leto oraz reżyserowi filmu Darrenowi Aronofsky'emu, obaj artyści spotkają się na planie ponownie. Jak podaje portal "Deadline", okazją do tego będzie film zatytułowany "Adrift". Aronofsky go wyreżyseruje, Leto w nim zagra, a produkcją zajmie się Jason Blum z firmy Blumhouse.
Fabuła filmu "Adrift" oparta będzie na krótkim opowiadaniu autorstwa Koji Suzukiego, japońskiego pisarza, który jest autorem wydanej w 1991 roku książki "Ring", na podstawie której zrealizowano serię popularnych horrorów. Scenariusz filmu napiszą Aronofsky oraz Luke Dawson ("Shutter - Widmo", "Projekt Lazarus"). Jared Leto nie tylko wcieli się w jednego z bohaterów, ale będzie też producentem tego filmu. Według anonimowych informacji, należąca do niego firma Ludbrook od dziesięciu lat starała się o prawa do opowiadania Suzukiego.
Akcja opowiadania rozgrywa się na morzu. Podczas bezwietrznej pogody kuter rybacki trafia na opuszczony jacht, który nadaje dziwne wołanie o pomoc. Jeden z członków załogi kutra zgadza się przejąć ster jachtu i doprowadzić go do portu. Wkrótce odkrywa, dlaczego reszta załogi nazywa opuszczony jacht statkiem widmo.
"Adrift" to drugi w ostatnich tygodniach projekt, z którym łączone jest nazwisko Darrena Aronofsky'ego. Wcześniej ogłoszono, że popularny reżyser zrealizuje też film "The Whale", w którym główną rolę ma zagrać Brendan Fraser. Scenariusz tej produkcji będzie oparty na dramacie Samuela D. Huntera "Greater Clements". Tytuł to nazwa górniczego miasteczka w Idaho, w którym rozgrywa się akcja. Majątek jego mieszkańców jest systematycznie wykupywany przez pochodzących z innych stanów bogaczy.
29 stycznia w kinach i na platformie streamingowej HBO Max zadebiutował nowy film z Jaredem Leto "The Little Things". W tym thrillerze reżyserowanym przez Johna Lee Hancocka spotkało się na jednym ekranie trzech zdobywców Oscarów - Leto, Denzel Washington i Rami Malek. Leto wciela się w filmie Hancocka w rolę podejrzanego o serię morderstw popełnianych w Los Angeles. Na jego tropie są policjanci grani przez Washingtona i Maleka.