James Cameron odcisnął dłonie i stopy w Hollywood. Kto mu towarzyszył?
Przed Chinese Theatre w Los Angeles odcisnęli w cemencie swoje dłonie i stopy twórcy "Avatara", James Cameron oraz współpracujący z nim od 30 lat producent, Jon Landau.
Hollywoodzkie gwiazdy upamiętniane są w dwóch miejscach w Los Angeles, które znajdują się obok siebie. Pierwszym jest plac przed Chinese Theatre, gdzie odbywają się filmowe premiery. Na tymże placu znajdują się cementowe płyty, w których swoje dłonie i stopy odciskali ludzie kina. Gwiazdy uhonorowane są tu od 1927 r.
Nieco mniej prestiżowa jest Hollywoodzka Aleja Sław ciągnąca się wzdłuż Hollywood Boulvard. Znamienitości mają tam swoje gwiazdy na płytach chodnikowych, wraz imieniem i nazwiskiem. Projekt ten został zainicjowany w 1960 r.
Najświeższe odciski dłoni i stóp przez Chinese Theatre należą do Jamesa Camerona i Jona Landaua, który tworzą filmowy duet od 1993 r., gdy pracowali razem przy "Prawdziwych kłamstwach". Ceremonia odciśnięcia dłoni i stóp odbyła się 12 stycznia, choć pierwotnie miało się to stać miesiąc wcześniej. Jednak Cameron zachorował na koronawirusa i plan spalił na panewce. Co więcej, z powodu choroby reżyser nie mógł być obecny na premierze "Avatara: Istoty wody" w Los Angeles.
"Jon i ja doskonale się dogadujemy, przez co nasza współpraca jest bardzo produktywna. Jesteśmy trochę jak stare, dobre małżeństwo. Wiemy, jak unikać kłótni, jak dzielić się obowiązkami, (...) uzupełniać się. Myślę, że to niesamowite zwieńczenie naszej 30-letniej współpracy" - powiedział Cameron w przemówieniu podczas uroczystości, cytowany przez agencję PA Media.