Reklama

Jakub Gierszał w niezwykłym projekcie. Szczytny cel za kulisami

Tegoroczna jesień to dla Jakuba Gierszała przede wszystkim czas premiery filmu szpiegowskiego "Doppelgänger. Sobowtór", w którym kreuje główną rolę. Prócz tego światło dzienne ujrzał kolejny projekt z jego udziałem - trzyodcinkowy serial "Nieobojętni". Produkcja jest częścią kampanii społecznej, której Gierszał został ambasadorem.

Tegoroczna jesień to dla Jakuba Gierszała przede wszystkim czas premiery filmu szpiegowskiego "Doppelgänger. Sobowtór", w którym kreuje główną rolę. Prócz tego światło dzienne ujrzał kolejny projekt z jego udziałem - trzyodcinkowy serial "Nieobojętni". Produkcja jest częścią kampanii społecznej, której Gierszał został ambasadorem.
Jakub Gierszał /Jacek Kurnikowski /AKPA

Za kampanią stoi Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę, która od 1991 r. chroni dzieci przed przemocą i wykorzystaniem seksualnym. Inspirowany prawdziwymi historiami serial "Nieobojętni" od 14 listopada można oglądać na stronie tej fundacji bądź na jej youtubowym kanale.

Jakub Gierszał w miniserialu "Nieobojętni"

"Serial składa się z trzech odcinków, a każdy z nich stawia pytania, jak postępują ludzie, gdy są świadkami przemocy w rodzinie? Czy potrafią zareagować? Jak to robią? Co to zmienia? Co ich powstrzymuje przed zareagowaniem? Akcja ma na celu nie tylko poruszyć widzów emocjonalnie, ale przede wszystkim zachęcać do podejmowania działań" - wyjaśnia w komunikacie prasowym Łukasz Wojtasik, pomysłodawca kampanii, ekspert Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Reklama

Odcinki trwają od 6 do 10 minut. W jedną z głównych ról wciela się Jakub Gierszał. Grany przez niego Kacper zaczyna podejrzewać, że w jego sąsiedztwie może dochodzić do problemów rodzinnych, co skłania go do zastanowienia się nad odpowiednią reakcją. Postanawia zadzwonić w tej sprawie na policję.

"Proces angażowania się w pomoc np. poprzez telefoniczne zgłoszenie przemocy do odpowiednich służb czy interakcję z osobą, która stosuje przemoc, albo z dzieckiem, które potrzebuje pomocy, wzbudza wiele emocji i może być dla wielu osób trudny. Ale warto wyjść ze swojej strefy komfortu, warto wziąć na siebie kawałeczek tej odpowiedzialności społecznej, bo każdy taki mały krok powoduje, że jesteśmy zdolni wykonać też następny" - mówi Gierszał.

Według badań Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, istotny odsetek dzieci może doświadczać trudności w środowisku domowym, co podkreśla znaczenie wsparcia społecznego i edukacyjnego w tej dziedzinie. Z badania wynika, że znaczący odsetek dzieci mógł doświadczyć nieodpowiednich zachowań, zarówno z jak i bez kontaktu fizycznego.

Jakub Gierszał: Kariera

Jakub Gierszał urodził się w Krakowie, jednak przez pierwszych 11 lat swojego życia mieszkał z rodzicami w Niemczech. Po powrocie do Polski przeprowadzili się do Torunia. Artysta zawsze podkreśla, że Polska jest mu bliższa, jednak nie zapomina o Niemczech, gdzie m.in. pracuje jego ojciec - aktor i reżyser teatralny Marek Gierszał, który z początku nie był zadowolony z zawodowego wyboru syna, jednak przez cały tok studiów bardzo go wspierał.

W 2012 roku Gierszał ukończył Wydział Aktorski PWST w Krakowie. Rok wcześniej zagrał główną rolę w głośnej "Sali samobójców" Jana Komasy. Film został obsypany nagrodami na polskich i międzynarodowych festiwalach, okrzyknięty "głosem pokolenia" i był jednym z najszerzej dyskutowanych obrazów roku.

Za sprawą kolejnych ról w takich filmach, jak "Yuma" czy "Nieulotne" Gierszał stał się jednym z najważniejszych polskich aktorów młodego pokolenia.

PAP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy