Reklama

Jakim mężem jest Chris Pratt?

Najstarsza córka Arnolda Schwarzeneggera podzieliła się z fanami szczegółami swojego prywatnego życia. Dziennikarka telewizyjna i autorka książek, która właśnie spodziewa się swojego pierwszego dziecka, wyznała, że Chris Pratt jako mąż sprawuje się na medal. "Jest dla mnie nieocenionym wsparciem" - mówi.

Najstarsza córka Arnolda Schwarzeneggera podzieliła się z fanami szczegółami swojego prywatnego życia. Dziennikarka telewizyjna i autorka książek, która właśnie spodziewa się swojego pierwszego dziecka, wyznała, że Chris Pratt jako mąż sprawuje się na medal. "Jest dla mnie nieocenionym wsparciem" - mówi.
Chris Pratt z żoną /Jeff Kravitz/FilmMagic /Getty Images

Ostatnie tygodnie były dla Katherine Schwarzenegger niewątpliwie źródłem stresu. Jak wiele innych kobiet, które zaszły w ciążę w czasie pandemii, córka Arnolda Schwarzeneggera musiała bardziej zadbać o swoje bezpieczeństwo, by uniknąć zakażenia koronawirusem. Podczas niedawnego instagramowego czatu ze swoją przyjaciółką i lekarką, dr Zelaną Montminy, opowiedziała o trudach błogosławionego stanu w dobie pandemii. Wyznała, że w radzeniu sobie z lękiem pomogło jej wsparcie najbliższych, a zwłaszcza męża.

"Mam to szczęście, że mieszkam blisko mojej rodziny, co jest bardzo pomocne" - wyznała. I dodała, że Chris Pratt wywiązuje się ze swojej roli bez zarzutu.

Reklama

"Jest dla mnie nieocenionym wsparciem. To wspaniałe mieć go przy sobie. Przez cały czas był bardzo wyrozumiały, nawet wtedy, gdy dopadała mnie obsesja odkażania dosłownie całego otoczenia i zmuszania wszystkich do nieustannego noszenia maseczek ochronnych" - wyjaśniła Schwarzenegger.

Autorka bestsellerowej książki "The Gift of Forgiveness" pochwaliła też przyjaciół, którzy towarzyszą jej w tych trudnych chwilach. "Mam wokół siebie cudownych ludzi, z którymi mogę rozmawiać o wszystkim i którzy pomagają mi przetrwać ten okres" - powiedziała.

W maju o swoim związku z Katherine Schwarzenegger opowiedział Chris Pratt. Gwiazdor filmowej serii "Jurassic World" przyznał wtedy, że ciąża żony jeszcze bardziej zbliżyła ich do siebie. Zaznaczył, że czas oczekiwania na dziecko to dla niego swoista lekcja pokory. "Pewnego dnia skarżyłem się do niej na ból pleców. Po chwili zorientowałem się, jak bardzo jest to głupie i nie na miejscu. Powiedziałem: 'Och, racja, nie mam prawa teraz narzekać'" - przyznał ze śmiechem w rozmowie z Billym Bushem. Gwiazdorska para ogłosiła radosną nowinę niecały rok po ślubie, który odbył się w czerwcu 2019 roku. Pratt ma też siedmioletniego syna Jacka z poprzedniego małżeństwa.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Chris Pratt
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy