Reklama

Jaki jest filmowy Święty Mikołaj?

Święty Mikołaj to jeden z najczęstszych bohaterów filmowych. Jego wizerunek dobrodusznego staruszka z białą brodą, dużym brzuchem i workiem pełnym prezentów, przez lata nie uległ zmianie. Ale są filmy, które burzą ten prorodzinny obraz. To lubimy!

Święty Mikołaj, traktowany zazwyczaj jako dodatek do świąt Bożego Narodzenia, lapoński przyjaciel dzieci od zawsze najswobodniej czuł się w konwencji kina familijnego.

W klasycznym hollywoodzkim filmie "Białe Boże Narodzenie" Michaela Curtiza z 1954 roku, tworzy się filmowy wizerunek św. Mikołaja oraz bożonarodzeniowego filmu rodzinnego. Mamy więc dużo śniegu, anielską muzykę, prezenty dla całej rodziny i oczywiście św. Mikołaja, bez którego nie może się już obejść żadna świąteczna widokówka. Nuda...

Reklama

Od lat 80. - czyli od momentu, kiedy kino zaczęło poddawać w wątpliwość zjawiska kultury masowej - powstało kilka filmów, które burzą prorodzinny wizerunek św. Mikołaja. Zaskakujące jest to, że w tych filmach ma on wyraźnie kryminogenne pochodzenie.

W "Złym Mikołaju" z 2003 roku, odtwórca głównej roli Billy Bob Thornton, wciela się w postać oszusta, który wraz ze swym kolegą postanawiają wykorzystać gorączkę świątecznych zakupów i okradają klientów w centrach handlowych. Oczywiście w strojach św. Mikołaja.. Pewnego dnia naprzeciw przestępczej pary staje jednak pewien ośmiolatek... Nie do takiego Mikołaja jesteśmy przyzwyczajeni. Film pokazuje naszego bohatera w sytuacjach, które z pewnością zadziwiłyby dzieci - z papierosem w ustach oraz zamawiającego kolejnego drinka w barze.

Zobacz zwiastun filmu "Zły Mikołaj":


Charakterystyczne, że fabuły dwóch polskich filmów, które koncentrują się wokół postaci św. Mikołaja, również wykorzystują podobny chwyt scenariuszowy.

W filmie "Święty Mikołaj pilnie poszukiwany" Krzysztofa Gradowskiego z 1974 roku, para kryminalistów (Marian Kociniak i Marek Walczewski), uciekając z jubilerskim łupem przed milicją, postanawia ukryć się w... Domu Dziecka. Jego dyrekcja oczekuje akurat spóźniającego się św. Mikołaja z prezentami dla dzieci. Rabusie nie dają dzieciom zbyt długo czekać, dzieląc się z nimi złotymi zegarkami oraz łańcuszkami.

Z kolei w filmie Janusza Kondratiuka "Noc Świętego Mikołaja", oglądamy historię dwóch więźniów, którzy wychodzą na przepustkę, by wręczyć prezenty dzieciom z Domu Dziecka. Św. Mikołaj ma w tych ujęciach moc resocjalizacyjną.

Co jednak zrobić z tymi, którzy świąt nie lubią i za wszelką cenę starają się ich uniknąć?

Bohater filmu "Śnięty Mikołaj" - rozwiedziony mężczyzna, poświęcający swój cały czas na pracę (w tej roli Tim Allen), staje w obliczu wspólnych świąt z synem, który uważa go za "wapniaka". Tatuś nie wyobraża sobie wspólnych świąt, ale ostatecznie spędzi je nie tylko z synem. Dodatkowo musiał jeszcze wcielić się w postać św. Mikołaja, by uszczęśliwić wszystkie dzieci z okolicy.

Z kolei bohaterowie nakręconego w 2004 r. filmu "Święta Last Minute" (w głównych rolach Tim Allen i Jamie Lee Curtis), chcą spędzić święta bez dzieci, w samotności, bez choinek i śniegu. Dlatego postanawiają udać się na bożonarodzeniowy wypoczynek na wyspy tropikalne.

Najgorsze i najbardziej przerażające wizje świąt bez św. Mikołaja przedstawiły jednak dwa filmy, w których pewna zewnętrzna siła postanowiła pozbawić ludzi radości zapachu choinki i zawartości pełnego prezentów worka św. Mikołaja.

W "Grinch - Świąt nie będzie" - adaptacji klasycznej kreskówki - złośliwy i zazdrosny stwór (w tej roli Jim Carrey) postanawia pozbawić mieszkańców miasteczka Ktosiów wszystkich atrakcji związanych ze świętami: choinek, śniegu oraz... świętego Mikołaja. Z kolei w perwersyjnym, animowanym "Miasteczko Halloween" Tima Burtona, rozgrywającym się w Miasteczku Halloween oraz Mieście Bożego Narodzenia - król tego pierwszego, chcąc zorganizować własne Boże Narodzenie, porywa św. Mikołaja.

Zobacz zwiastun filmu "Grinch - Świąt nie będzie":


Mikołaj trafił także na wielkoformatowe ekrany kina IMAX.

"Mikołaj kontra Bałwanek" (IMAX 3D) to zwariowana animowana opowieść, w której tradycja świąt Bożego Narodzenia zostaje postawiona na głowie. Bohater opowieści, Bałwanek, odkrywa Wioskę Świętego Mikołaja i przez okno warsztatu porywa błyszczący, nowy flet. Rozpoczyna się totalna wojna o święta Bożego Narodzenia. Bałwanek, ze swoimi sługusami, stawia czoło Świętemu Mikołajowi i jego armii elfów, walczących o utrzymanie monopolu na dostarczanie prezentów dzieciom z całemu światu.

Najnowszym polskim filmowym Świętym Mikołajem jest Tomasz Karolak, jeden z bohaterów filmu "Listy do M.". Tym razem to również nie jest taki Mikołaj, na jakiego czekają najmłodsi. Pije, uwodzi kobiety, spóźnia się na spotkania, nie lubi dzieci, krzyczy na nie i jest wulgarny. Ale... pod tą powłoką kryje się czuły, pełen ciepła mężczyzna, który nie potrafi przyznać się do własnych uczuć. Wszystko się jednak zmienia - idą święta i pewien mały chłopiec potrzebuje troski i opieki. Sama słodycz!

Jak widać, postać św. Mikołaja przechodzi coraz dalej idące przeobrażenia. Ciekawe, cóż też wymyślą filmowcy, by na kolejne Święta nas zaskoczyć. A może wszystko już było...

A jaki jest Wasz ulubiony filmowy Święty Mikołaj?

Ciekawi Cię, co jeszcze w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: jacy | mikolaj | film | święty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy