Reklama

J. Cleese: Wolę Bonda niż Pottera

John Cleese ("Harry Potter i komnata tajemnic", "Śmierć nadejdzie jutro", "Żywot Briana"), jeden z założycieli legendarnej grupy Monty Python, oświadczył, że woli występować w filmach o Jamesie Bondzie niż w "Harrym Potterze". Aktor stwierdził, że w produkcjach o agencie 007 ma większy wpływ na scenariusz i dzięki temu dialogi są zabawniejsze.

W filmach "Harry Potter i kamień filozoficzny""Harry Potter i komnata tajemnic" John Cleese zagrał rolę Prawie Bezgłowego Nicka, ducha, którego głowa jedynie cudem trzyma się reszty ciała.

Z kolei w opowieściach o przygodach Jamesa Bonda - "Świat to za mało""Śmierć nadejdzie jutro" - brytyjski aktor wystąpił jako Q - ekspert do spraw gadżetów.

Reklama

"Bond jest niezwykle efektowny i błyskotliwy. Na planie można sobie pozwolić na powiedzenie czegoś zabawnego, czego nie ma w scenariuszu. W filmach o Harrym Potterze wszystko jest w rękach ekipy od efektów specjalnych" - powiedział 64-letni Cleese.

WENN
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy