IPN wydał oświadczenie w sprawie kontrowersyjnego polskiego filmu
Instytut Pamięci Narodowej wydał oświadczenie w sprawie filmu "Biała odwaga" Marcina Koszałki. W komunikacie poinformowano, że IPN nie był zaangażowany w proces powstawania produkcji.
- "Biała odwaga" to film odkrywający przemilczany rozdział w naszej historii
- Historia miłości silniejszej niż więzy krwi, wielkiej zdrady i namiętności, przedstawiona na tle ogarniętych wojną Tatr
- W głównych rolach: Filip Pławiak, Jakub Gierszał, Sandra Drzymalska i Julian Świeżewski, Wiktoria Gorodecka, Adam Woronowicz
- Epicka opowieść o losach dwóch podhalańskich rodów połączonych małżeństwem i podzielonych miłością
"Wbrew informacjom, które pojawiły się w mediach, Instytut Pamięci Narodowej nie był w żaden sposób zaangażowany w proces powstawania filmu 'Biała odwaga'. Żaden pracownik IPN nie jest też oficjalnym konsultantem historycznym filmu" - poinformowano w komunikacie.
"Wprawdzie na prośbę twórców obrazu, pracownik Oddziału IPN w Krakowie - ekspert w dziedzinie XX-wiecznej historii Podhala, w tym zagadnienia Goralenvolku - dokonał krytycznej oceny kilku wstępnych wersji scenariusza, wskazując wiele błędów dotyczących kontekstu historycznego, lecz IPN nie ma żadnego wpływu na to, czy twórcy filmu te uwagi uwzględnili" - dodano w oświadczeniu.
Miłość, zdrada, poświęcenie i dwa podhalańskie rody wystawione na próbęi. Film "Biała odwaga" porusza temat kolaboracji części podhalańskich górali (Goralenvolk) z wrogiem podczas II wojny światowej. Burzliwa historia tego regionu pokazana została poprzez losy dwóch braci zakochanych w tej samej dziewczynie, którzy stają po przeciwnych stronach barykady.
Reżyserem, współscenarzystą i autorem zdjęć jest wielokrotnie nagradzany twórca - operator, dokumentalista, scenarzysta Marcin Koszałka, autor takich filmów, jak "Czerwony pająk", "Będziesz legendą człowieku", "Takiego pięknego syna urodziłam", "Deklaracja nieśmiertelności", "Istnienie" czy "Ucieknijmy od niej".
"Przez wieki kolejni władcy próbowali wykorzystać piękno góralskiego folkloru do własnych celów. Polacy widzieli w góralach idealnych katolickich patriotów (...) Górale opierali się jednak każdej ideologicznej kolonizacji. 'Biała odwaga' to dowód mojego szacunku do mniejszościowej grupy polskich górali, którzy od wieków żyją na Podhalu" - mówi reżyser o swoim filmie.
"Biała odwaga" trafi na ekrany kin 8 marca 2024 roku. Zobaczcie zwiastun filmu:
Koniec lat 30. XX wieku na Podhalu. Taternik, potomek góralskiego rodu, Jędrek Zawrat lubi życie na krawędzi. Gdy się wspina, wybiera najtrudniejsze drogi, gdy kocha, gotów jest poświęcić wszystko. Jego wybranką jest piękna Bronka. Na skutek rodzinnej decyzji, ręka dziewczyny zostaje jednak oddana starszemu z braci Zawratów, statecznemu Maćkowi. Jędrek porzuca rodzinne strony, by szukać zapomnienia wśród krakowskiej bohemy.
Mężczyzna na swojej drodze spotyka niemieckiego naukowca i alpinistę Wolframa, który głosi teorię, w myśl której górale pochodzą od starogermańskiego plemienia pragotów. Gdy wybucha wojna, Niemcy oferują mieszkańcom Podhala współpracę. Maciej Zawrat - wspierany przez wiele wybitnych rodów - zdecydowanie odrzuca tę propozycję. Jednak przekonany przez Wolframa Jędrek, mając nadzieję na odzyskanie ukochanej i ocalenie swojej społeczności, podejmuje współpracę.
W filmie występują: Filip Pławiak ("Chyłka"), Jakub Gierszał ("Najlepszy"), Sandra Drzymalska ("IO"), Julian Świeżewski ("Filip"), Adam Woronowicz ("Teściowie"), Andrzej Konopka ("Chłopi") i Wiktoria Gorodecka ("Doppelgänger. Sobowtór"). Współautorem scenariusza, wraz z reżyserem jest Łukasz M. Maciejewski ("Król").
"Biała odwaga" wyprodukowana została przez Agatę Szymańską i Magdalenę Kamińską z Balapolis w koprodukcji z Monolith Films, Hollman Emea Limited oraz Krakowskim Biurem Festiwalowych. Monolith Films odpowiedzialny jest także za dystrybucję.
Film współfinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej. Budżet produkcji wyniósł ponad 16 mln złotych. "Biała odwaga" trafi na ekrany kin 8 marca 2024 roku.