Indiana Jones bez Harrisona Forda? Twórcy chcieli obsadzić kogoś innego
Harrison Ford wciąż promuje "Indianę Jonesa i artefakt przeznaczenia". W jednym z wywiadów podziękował aktorowi, który został pierwotnie obsadzony w kultowej roli. Po jego rezygnacji twórcy zdecydowali się zaangażować Forda.
Podczas panelu dyskusyjnego w czasie włoskiego Taormina Film Festival Ford przypomniał, że Steven Spielberg i George Lucas chcieli obsadzić kogoś innego w roli Jonesa w "Poszukiwaczach zaginionej Arki". "Tom Selleck miał tę robotę, ale był też zobowiązany do występu w serialu telewizyjnym i nie mógł obejść tego kontraktu" - mówił Ford. "Byłem drugim wyborem i dziś jestem bardzo wdzięczny Tomowi. Dziękuję ci, Tom, chłopie. Jeśli mnie słyszysz, jeszcze raz ci dziękuję".
Następnie aktor przypomniał, jak George Lucas, z którym współpracował już przy "Gwiezdnych wojnach", zaoferował mu rolę Indiany. Reżyser przyjechał do jego domu ze scenariuszem. "Chcę, żebyś to przeczytał. Chcę, żebyś przeczytał to w ciągu godziny" - powiedział mu Lucas. Gdy Ford był po lekturze, polecono mu spotkać się ze Spielbergiem. Aktor uczynił to z pewnym wahaniem, bo nie znał osobiście twórcy "Szczęk". Po godzinnej rozmowie miał tę rolę.
Także Tom Selleck jest często pytany o rolę Indiany Jonesa. Od początku castingu był faworytem Spielberga. "Co mnie wkurza... Ludzie, Wikipedia, wszyscy mówią, że odrzuciłem tę rolę. Wcale nie, dostałem ją!" - wspominał Selleck w talk-show Rachel Ray. "Wziąłem udział w zdjęciach próbnych, a Steven Spielberg i George Lucas powiedzieli: masz tę rolę. Ja na to, że nakręciłem taki jeden pilot i mam nadzieję, że nie ma tu żadnego konfliktu interesów. Oni powiedzieli, żeby się tym nie martwić. Tyle że ten pilot to był 'Magnum', a telewizja CBS powiedziała: nie, nie możesz wystąpić w obu produkcjach".
Jak się później okazało, "Magnum" trafił do produkcji właśnie z powodu starań Spielberga o aktora — jego akcje poszły gwałtownie w górę, a władze CBS nie chciały wypuścić takiej gwiazdy. Ostatecznie zdjęcia do "Magnuma" zostały wstrzymane na trzy miesiące z powodu strajku aktorów. Selleck mógł więc wystąpić w "Poszukiwaczach zaginionej Arki". Jednak gdy rozpoczął się strajk, rola była już w rękach Forda.
"Indiana Jones i artefakt przeznaczenia" miał swą premierę 30 czerwca 2023 roku.