Idris Elba walczy z bezwzględną naturą
Idris Elba, gwiazda ostatniej produkcji Netflix "Beasts of No Nation", najprawdopodobniej przejmie rolę, która wcześniej miała należeć do Charliego Hunnana.
Produkcja opowie o miłości dwójki osób, ale ich uczucie rozwijać się będzie w ekstremalnych warunkach i okolicznościach. Historia zaczyna się od katastrofy samolotu, który rozbija się w dżungli. Wypadek przetrwało tylko dwoje młodych osób. Odcięci od świata zakochują się w sobie i razem walczą z bezwzględną naturą.
Już wiadomo, że pierwotna koncepcja obsadzenia w rolach głównych Charliego Hunnama i Rosamundy Pike nie zostanie zrealizowana. Z obsady "wypadł" Hunnam. Jeśli jego rolę przejmie Elba, najprawdopodobniej będzie trzeba znaleźć również nową, bardziej pasująca, aktorkę.
Szczegóły projektu nie są jeszcze znane.
Sam Idris Elba ma ostatnio bardzo dobrą passę. Niedawno wyróżniła go Amerykańska Gildia Aktorów za rolę w "Beast of No Nation".