Reklama

Helmut Berger nie żyje. Gwiazdor filmów Luchina Viscontiego miał 78 lat

Austriacki aktor Helmut Berger, gwiazda filmów Luchina Viscontiego, zmarł w wieku 78 lat.

Austriacki aktor Helmut Berger, gwiazda filmów Luchina Viscontiego, zmarł w wieku 78 lat.
Helmut Berger /Mondadori /Getty Images

Helmut Berger zmarł w swoim domu w Salzburgu w czwartek rano - poinformował agent gwiazdora, dodając, że była to "nieoczekiwana, ale spokojna" śmierć.

Jego agent podkreślił, że Berger do końca swych dni starał się żyć pełnią życia w myśl maksymy "La Dolce Vita".  Przypomniał też wypowiedź Bergera: "Miałem trzy życia, do tego w czterech językach. Niczego nie żałuję".

Helmut Berger: Aktor i partner Luchina Viscontiego

Berger przyszedł na świat w 1944 roku w austriackiej miejscowości Bad Iaschl. Karierę aktorską rozpoczął od statystowania we włoskich filmach, gdzie zauważył go Luchino Visconti.

Reklama

Wkrótce Berger stał się partnerem legendarnego reżysera, który zaczął obsadzać go także w swoich filmach. Pojawił się m.in. w "Zmierzchu bogów", "Ludwiku" czy "Portrecie rodziny we wnętrzu".

Aktora mogliśmy też oglądać m.in. "Ogrodzie Finzi Continich" Vittoria De Siki, "Dorianie Greyu" Massimo Dallamano oraz trzeciej części "Ojca chrzestnego" Francisa Forda Coppoli.

W 1970 pojawił się razem z ówczesną partnerką Marisą Berenson na okładce magazynu "Vogue", stając się tym samym pierwszym mężczyzną, który dostąpił tego zaszczytu.

Helmut Berger: "Dynastia", teledysk Madonny i podziękowania od Tarantino

Śmierć Luchina Viscontiego w 1976 roku odbiła się na stanie psychicznym Bergera, który rok później próbował popełnić samobójstwo. W 1980 roku wyjechał do Stanów Zjednoczonych, by zagrać Petera De Vilbisa w dziewięciu odcinkach mydlanej opery "Dynastia". Przyznał, że zrobił to wyłącznie dla pieniędzy, dodając, że "płakał w drodze na plan [serialu], ale śmiał się, gdy otrzymywał honorarium".

W 1992 roku mogliśmy oglądać Bergera w kontrowersyjnym teledysku do piosenki Madonny "Erotica".

W swym filmie "Jackie Brown" Quentin Tarantino zamieścił fragmenty włoskiego obrazu "Wściekłego psa" z udziałem Bergera, dziękując gwiazdorowi w napisach końcowych za jego występ.

W 2013 roku aktora oglądaliśmy w niemieckiej wersji reality-show "I'm a Celebrity...Get Me Out of Here!", jednak z powodów zdrowotnych zmuszony był opuścić program zaledwie po dwóch dniach.

Rok później pojawił się biograficznym filmie "Saint Laurent", wcielając się w tytułowego projektant a w podeszłym wieku.

W 2018 roku Helmut Berger zadebiutował na scenie w spektaklu "Liberté" Alberta Serry, wystawionym w berlińskim teatrze Volksbühne.

W związku z pogarszającym się stanem zdrowia w listopadzie 2019 roku Berger ogłosił decyzję o zakończeniu aktorskiej kariery.


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy