Reklama

Gwyneth Paltrow wróci do aktorstwa?

Od kilku lat Gwyneth Paltrow staje przed kamerą bardzo sporadycznie. Lepiej czuje się jako bizneswoman i guru od stylu życia. Gwiazda zdradziła jednak swojej koleżance Naomi Campbell, co musiałoby się stać, by znów przyjęła jakąś rolę. Paltrow deklaruje, że wróciłaby do swojego starego zawodu, gdyby jej mąż, Brad Falchuk napisał dla niej scenariusz.

Od kilku lat Gwyneth Paltrow staje przed kamerą bardzo sporadycznie. Lepiej czuje się jako bizneswoman i guru od stylu życia. Gwiazda zdradziła jednak swojej koleżance Naomi Campbell, co musiałoby się stać, by znów przyjęła jakąś rolę. Paltrow deklaruje, że wróciłaby do swojego starego zawodu, gdyby jej mąż, Brad Falchuk napisał dla niej scenariusz.
Gwyneth Paltrow z mężem Bradem Falchukiem /Taylor Hill/FilmMagic /Getty Images

Mężem Gwyneth Paltrow jest Brad Falchuk - producent, scenarzysta i reżyser działający w branży telewizyjnej. W swoim dorobku ma m.in. seriale "Glee" i "American Horror Story". Zresztą to właśnie na planie muzycznej produkcji "Glee", w której Gwyneth występowała gościnnie, przecięły się drogi Falchuka i Paltrow.

Wątek Falchuka pojawił się w wywiadzie, który na swoim kanale youtube'owym przeprowadziła z Paltrow jej koleżanka, Naomi Campbell. Supermodelka spytała laureatkę Oscara, co przekonałoby ją do powrotu do aktorstwa. "Gdyby mój mąż napisał jakiś scenariusz i chciał, bym wystąpiła w tej historii, podjęłabym się tego" - odparła. Po raz ostatni na gruncie zawodowym połączyła siły z Falchukiem przy okazji pracy nad serialem "Wybory Paytona Hobarta", a ostatnią pozycją w jej filmografii jest rola w "Avengers: Koniec gry".

Reklama

Paltrow podzieliła się też ogólnymi wątpliwościami, które ma w związku z aktorstwem. "Nie czuję się komfortowo jako osoba publiczna lub stojąca przed kamerą, mimo że robię to od tak dawna. Jest część mnie, która naprawdę jest nieśmiała. Nie wydaje mi się, bym naturalnie była ekstrawertykiem" - wyznała. "Zaczęłam pracować jako aktorka, gdy byłam bardzo młoda. Szłam tą drogą przez długi czas, zanim zadałem sobie pytanie, czy podoba mi się to zajęcie, (...) czy chcę być aktorką" - dodała. Nie miała jedynie wątpliwości, że bardzo lubiła występować w sztukach teatralnych.

Od 2008 r. Paltrow stoi na czele firmy Goop, która obejmuje m.in. sklep internetowy, czasopismo, działalność szkoleniową, a wszystko skoncentrowane jest wokół prowadzenia zdrowego trybu życia. Imperium biznesowe Paltrow wyceniane jest na 250 mln dolarów.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Gwyneth Paltrow
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy