"Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie": Problemy z pocałunkiem
"Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie" to pierwszy film kultowej sagi, w którym pokazany został pocałunek pary jednopłciowej. Taki ukłon w stronę środowisk LGBTQ to wydarzenie bez precedensu. Nie wszyscy jednak mogli go zobaczyć.
Jak alarmują widzowie, którzy wybrali się na film "Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie" w Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, trwająca nie więcej niż kilka sekund scena pocałunku dwóch kobiet walczących po stronie Ruchu Oporu została wycięta z filmu. Można zakładać, że podobnie będzie w innych krajach arabskich, gdzie homoseksualizm jest oficjalnie zakazany. Taka ingerencja cenzury nie jest tam niczym nowym.
Co ciekawe, wspomniana wyżej scena została wyemitowana w chińskich kinach, gdzie w minionych latach różnie bywało z pokazywaniem wątków homoseksualnych na dużym ekranie. Opowiadająca o gejowskim romansie "Tajemnica Brokeback Mountain" nie została w ogóle pokazana w kinach, choć jej reżyser Ang Lee ma w Chinach status gwiazdy. Z kolei homoseksualna scena, która znalazła się w fabularnej wersji "Pięknej i Bestii" została pokazana bez żadnych cięć. Miało to udowodnić rosnącą tolerancję Komunistycznej Partii Chin dla środowisk LGBTQ.
O tym, że w filmie "Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie" znajdzie się scena pocałunku dwóch kobiet, wiadomo było już od jakiegoś czasu. W wywiadzie udzielonym "Variety" reżyser filmu J.J. Abrams powiedział, że było dla niego szczególnie ważnym pokazanie, że przedstawiciele środowisk LGBTQ są również elementem świata "Gwiezdnych wojen".