Reklama

Gwiazdy na premierze filmu o Jaśku Meli

Małgorzata Rozenek, Magdalena Mołek, Anna Wendzikowska oraz aktorzy Magdalena Walach i Bartłomiej Topa przybyli w środę na premierę filmu "Mój biegun". Obraz opowiada historię Jana Meli, który wraz z rodzicami również obecny był w warszawskim kinie.

Premiera filmu "Mój biegun", który produkowany jest przez telewizję TVN, odbyła się w jednym z warszawskich kin w centrum miasta.

Cała sala zapełniona była gośćmi, wśród których znalazły się gwiazdy stacji, m.in. Małgorzata Rozenek, Magdalena Mołek, Aleksandra Kisio i Anna Wendzikowska. Film oglądał w środę także podróżnik Marek Kamiński.

"Mój biegun" to historia Jaśka Meli, jedynego niepełnosprawnego człowieka na świecie, który zdobył dwa bieguny Ziemi.

Jan Mela urodził się 30 grudnia 1988 roku w Gdańsku. Wychował się w Malborku. W 2002 roku, w wieku 13 lat, uległ ciężkiemu wypadkowi - schronił się przed deszczem w niezabezpieczonym budynku stacji transformatorowej i poraził go prąd. W wyniku porażenia lekarze zdecydowali o amputacji lewego podudzia i prawego przedramienia nastolatka. Obecnie Mela, który przeszedł skomplikowane leczenie, chodzi z pomocą protezy.

Reklama

W 2004 roku razem z Markiem Kamińskim zdobył oba bieguny Ziemi - północny, a później południowy. W październiku 2008 roku razem z podopiecznymi Fundacji Anny Dymnej "Mimo Wszystko" wszedł na Kilimandżaro. W tym samym roku podjął decyzję o założeniu własnej fundacji, która dziś zajmuje się pomocą osobom niepełnosprawnym, zwłaszcza po wypadkach.

Na przełomie lipca i sierpnia 2009 roku Mela zdobył Elbrus - najwyższy szczyt Kaukazu.

Reżyserem filmu jest Marcin Głowacki. - Myślę, że każdy jest w stanie znaleźć w tym filmie coś dla siebie. To jest po prostu historia o pokonywaniu swoich słabości - powiedział reżyser podczas uroczystej premiery. - Nie odnosiłem się bezpośrednio do historii Jaśka, chciałem po prostu zrobić film - dodał artysta, zaznaczając, że obraz o Meli nie jest filmem czysto biograficznym.

Wzruszenia podczas środowego pokazu nie krył sam Jan Mela, który powitał gości przed pokazem. - Na początku wraz z rodzicami byliśmy przeciwni temu, aby ten film powstawał. Baliśmy się, że powstanie z tego kiepska produkcja. Na szczęście okazało się inaczej. Ten film nie jest udawany. Większość rzeczy wydarzyła się naprawdę. Ten film pokazuje różne momenty z naszego życia, głównie te trudne - powiedział Jan Mela.

W filmie zagrali m.in. Maciej Musiał (Jan Mela), Magdalena Walach (mama Jaśka) oraz Bartłomiej Topa (ojciec Jaśka). Wszyscy artyści obecni byli na premierze.

Film "Mój biegun" trafi do polskich kin w piątek, 25 października.


Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Mój biegun | Jan Mela | MeLE
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy