Reklama

Gwiazdy europejskiego kina we Wrocławiu: Długi czerwony dywan, ogromna ścianka

We Wrocławiu trwają ostatnie przygotowania do gali rozdania Europejskich Nagród Filmowych.

We Wrocławiu trwają ostatnie przygotowania do gali rozdania Europejskich Nagród Filmowych.
Sobotnią galę poprowadzi Maciej Stuhr (na zdjęciu z przewodniczącym Europejskiej Akademii Filmowej - Wimem Wendersem). /AKPA

Przed Narodowym Forum Muzyki, w którym odbędzie się ceremonia, stanie ogromna ścianka i rozłożony zostanie długi czerwony dywan. Przejdą po nim m.in. Pierce Brosnan, Pedro Almodóvar oraz Isabelle Huppert.

Niemal wszyscy zaproszeni potwierdzają przyjazd na Europejskie Nagrody Filmowe.  

Ceremonia wręczenia Europejskich Nagród Filmowych odbędzie się w Narodowym Forum Muzyki. Żeby się tam dostać, goście będą musieli przejść po czerwonym dywanie, liczącym dobre kilkanaście metrów. Spora ma być także ścianka, na tle której fotografować będą się gwiazdy. Krzysztof Maj Dyrektor Europejskiej Stolicy Kultury przyznaje, że samo przejście przybyłych gości do NFM jest już niemałym logistycznym wyzwaniem.   

- Gdybyśmy założyli, że każda gwiazda robi sobie zdjęcia na ściance przez 50 sekund, a tych gwiazd przyjeżdża 400, to łatwo policzyć, że potrzebnych jest 300 minut. To jest wyzwanie, jak logistycznie zorganizować wejście wszystkich, żeby goście nie musieli przyjeżdżać na trzy godziny przed spektaklem. Budujemy bardzo długą ściankę, przygotowujemy kilka stanowisk reporterskich - mówi Krzysztof Maj i przyznaje z dumą, że przyjazd do Wrocławia zapowiadają niemal wszyscy zaproszeni goście.

- Możemy spodziewać się plejady naprawdę wielu gwiazd: Pierce Brosnan, mówi się, że Hugh Grant, będzie Almodóvar, Wim Wenders... Cała śmietanka europejskiego kina będzie we Wrocławiu.   

Reklama

Do Europejskiej Stolicy Kultury oprócz gwiazd przyjadą także dziennikarze z całej Europy. Ilość akredytacji  z zagranicy i z polski przekracza trzy setki. Specjalnie dla nich zorganizowane zostanie specjalne centrum z szybkimi łączami internetowymi, by na bieżąco mogli przygotowywać materiały z ceremonii wręczenia nagród i informować wszystkich tym co dzieje się na gali.  

- Widzimy ogromne zainteresowanie Wrocławiem wśród dziennikarzy. Jednak to, że byliśmy Europejską Stolicą Kultury, dało taki dodatkowy impuls do tego, żeby do Wrocławia przyjechać - przyznaje Krzysztof Maj.   

10 grudnia to też święto dla samych wrocławian, którzy już szykują się na spotkanie z Pierce'em Brosnanem. Aktor zapowiedział, że przed ceremonią ENF spotka się z fanami. Wszyscy będą mogli też poczuć atmosferę gali w Kinie Nowe Horyzonty, gdzie dla przybyłych kinomaniaków rozłożony zostanie czerwony dywan i transmitowana będzie ceremonia.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy