Reklama

"Gladiator 2": Barry Keoghan zagra w sequelu światowego hitu?

Zagraniczne media donoszą, że Barry Keoghan jest w trakcie negocjacji roli w kontynuacji "Gladiatora" w reżyserii Ridleya Scotta. Ponoć miałby zagrać postać cesarza Gety. Co wiemy o nowej produkcji?

Zagraniczne media donoszą, że Barry Keoghan jest w trakcie negocjacji roli w kontynuacji "Gladiatora" w reżyserii Ridleya Scotta. Ponoć miałby zagrać postać cesarza Gety. Co wiemy o nowej produkcji?
Barry Keoghan /Frazer Harrison /Getty Images

The Hollywood Reporter donosi, że Barry Keoghan jest w trakcie rozmów na temat dołączenia do obsady nowego "Gladiatora". Film będzie kontynuacją hitu z 2000 roku, wyreżyserowanego przez Ridleya Scotta. Aktor miałby zagrać postać cesarza Gety.

O kontynuacji "Gladiatora" głośno jest już od 2018 roku. To właśnie wtedy, wraz z informacją o rozpoczęciu prac nad scenariuszem, zaprezentowano też krótki opis fabuły planowanego filmu. Jego bohaterem miałby być Lucius, bratanek cesarza Kommodusa, który pozostaje pod wielkim wpływem męstwa zaprezentowanego przez Maximusa.

Reklama

W "Gladiatorze" rolę Luciusa zagrał Spencer Treat Clark, który z powodzeniem kontynuuje karierę aktorską, ale twórcy zdecydowali się na zmianę. W kontynuacji tę postać zagra Paul Mescal.

W nowym "Gladiatorze" powrócą Connie Nielsen (Lucilla) oraz Djimon Hounsou (Juba).

Barry Keoghan: Jego matka była narkomanką. Trafił do domu dziecka

Barry Keoghan urodził się 18 października 1992 roku i dorastał w Dublinie w Irlandii. Jego matka przez całe życie walczyła z uzależnieniem od narkotyków. Wraz z bratem, Erikiem trafił do rodziny zastępczej. Spędzili siedem lat w 13 różnych domach dziecka. Gdy Barry miał 12 lat, jego mama zmarła. Finalnie bracia trafili pod opiekę babci, ciotki i starszej siostry. 

Los zdecydował, że Barry Keoghan został aktorem. W 2011 roku na oknie witryny sklepowej zauważył ogłoszenie. Poszukiwano aktorów do filmu kryminalnego "Between the Canals". Wziął udział w castingu i dostał rolę epizodyczną.

Po debiucie dostał się do The Factory, lokalnej szkoły aktorskiej w Dublinie. Pamięta, że "nie miał wtedy nawet 2,20 euro na autobus do The Factory". W tym samym roku, w wieku 18 lat, wystąpił w irlandzkiej telenoweli "Fair City".Jego kariera nabrała rozpędu po występie w filmie "W potrzasku. Belfast 71'" z 2014 roku. Barry Keoghan zagrał wówczas u boku takich aktorów jak Sean Harris czy Jack O'Connell.

Rok 2017 okazał się przełomowym w jego karierze. Twórcy zaufali młodemu i wciąż jeszcze mało doświadczonemu Keoghanowi, obsadzając go w kluczowych rolach. W filmie wojennym "Dunkierka" wcielił się w postać George'a i zagrał u boku światowej klasy aktorów: Cilliana Murphy'ego, Toma Hardy'ego czy Kennetha Branagha. Z kolei, w produkcji "Zabicie świętego jelenia" pojawił się jako 16-letni Martin - niepokojący chłopiec bez ojca, którego pod swój dach przyjął główny bohater, Steven (Colin Farell).

Barry Keoghan wystąpił w obficie nagradzanym filmie Martina McDonagha "Duchy Inisherin". Za wyjątkową kreację został wyróżniony nominacją do Oscara w kategorii najlepszy aktor drugoplanowy. 

Czytaj więcej: "Batman”: Czy Joker wróci na ekran w drugiej części filmu?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Barry Keoghan
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy