George Clooney wściekły na tabloidy
George Clooney jest wściekły na tabloidy. Aktora poruszyły ostatnie spekulacje, dotyczące jego związku z Amal Alamuddin, cenioną prawniczką pochodzącą z Libanu, na stałe mieszkającą w Londynie. Hollywoodzki gwiazdor nazwał je "zmyślonymi" i "niebezpiecznymi".
Gwiazdor, który rzadko decyduje się na publiczne komentowanie swojego życia prywatnego, wydał oficjalne oświadczenie, potępiające artykuł "Daily Mail", w którym dziennikarze wieścili, jakoby matka narzeczonej George'a była przeciwna ich małżeństwu.
Clooney oświadczył, iż jego przyszła teściowa nie jest przeciwna tej miłości. Najbardziej aktora rozwścieczyły jednak żarty związane z religią rodziny jego partnerki.
"Nieodpowiedzialność, polegająca na podkreślaniu różnic religijnych w dzisiejszych czasach, jest co najmniej naganna i niebezpieczna" - powiedział hollywoodzki gwiazdor.
Redakcja przeprosiła już aktora i usunęła artykuł ze swojej oficjalnej strony.
Serce 52-letniego Clooneya zabiło szybciej do młodszej od niego o szesnaście lat Amal Alamuddin w październiku 2013 roku. Media natychmiast wzięły piękną prawniczkę pod lupę. Sprawdzono dokładnie jej pochodzenie, wykształcenie, a nawet przebieg kariery zawodowej.
Choć Amal niewątpliwie spełniała kryteria, by na dłużej zagościć w życiu George'a, jego reputacja niepoprawnego kobieciarza kazała poddać w wątpliwość faktyczne zaangażowanie aktora w tę znajomość. Wieści z Hollywood nie pozostawiły jednak miejsca na niedopowiedzenia: na palcu Amal Alamuddin lśni pierścionek zaręczynowy, a z twarzy George'a Clooneya nie schodzi uśmiech. Dwukrotny laureat Oscara i jego wybranka staną na ślubnym kobiercu.
źródło: CNN Newsource/x-news
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!
