Reklama

George Clooney: Nigdy więcej Batmana

W udzielonym kilka dni temu wywiadzie George Clooney z brutalną szczerością przyznał, że był okropnym Batmanem. Może to właśnie z tego powodu aktor nie otrzyma szansy ponownego ubrania kostiumu człowieka-nietoperza w powstającym filmie "The Flash" reżyserowanym przez Andy'ego Muschiettiego. Według niepotwierdzonych informacji, w Batmana ponownie wcielą się w nim Michael Keaton i Ben Affleck.

W udzielonym kilka dni temu wywiadzie George Clooney z brutalną szczerością przyznał, że był okropnym Batmanem. Może to właśnie z tego powodu aktor nie otrzyma szansy ponownego ubrania kostiumu człowieka-nietoperza w powstającym filmie "The Flash" reżyserowanym przez Andy'ego Muschiettiego. Według niepotwierdzonych informacji, w Batmana ponownie wcielą się w nim Michael Keaton i Ben Affleck.
Batman z sutkami? George Clooney już raczej nigdy nie założy tego kostiumu /Warner Bros. Pictures/Album Online /East News

Szczegóły fabuły szykowanego na 2022 rok filmu "The Flash" pozostają nieznane. Jego reżyser przyznał jednak, że znajdzie się w nim element alternatywnych płaszczyzn czasowych. To oznacza, że w filmie pojawią się światy równoległe, co sprawi, że możliwa będzie obecność na ekranie Batmanów Keatona i Afflecka.

Podobny zabieg można było zobaczyć m.in. w oscarowej animacji "Spider-Man Uniwersum" z 2018 roku, gdzie pojawiło się kilku Spider-Manów. Występy Afflecka i Keatona w filmie "The Flash" wciąż pozostają w sferze spekulacji. Wypytywany o ewentualny angaż Michael Keaton, nie podał żadnych konkretów. Żadnych wątpliwości nie pozostawił za to George Clooney. W wywiadzie dla magazynu "Empire" przyznał, że nie dostał propozycji zagrania Batmana w filmie "The Flash".

Reklama

"Zauważcie, że do mnie nie zadzwonili. Nie wiem jak to się stało, ale nie dostałem tej propozycji. Nie poprosili o moje sutki. Słuchajcie, jest wiele rzeczy, co do których nie można mieć pewności. Tego - jestem pewien" - powiedział Clooney wypytywany o to, czy pojawi się w filmie Muschiettiego. W swojej odpowiedzi odniósł się do jednej z najbardziej wyśmiewanych rzeczy po premierze filmu "Batman i Robin" - kostiumu Batmana z widocznymi na nim sutkami.

Choć Clooney nie wróci do roli Batmana, przynajmniej jeśli mowa o filmie "The Flash", to nie ma powodów do narzekania. Jest nie tylko cenionym aktorem, ale też reżyserem i producentem, a jego kariera rozwija się bez przeszkód. Tylko w grudniu będzie można zobaczyć go w głównej roli w wyreżyserowanej przez niego produkcji Netfliksa zatytułowanej "Niebo o północy", a HBO pokaże wyprodukowany przez niego dokument "The Art of Political Murder".

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: George Clooney
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy