Film o świecie, w którym tylko czarnoskórzy mają supermoce
Wkrótce ekranizacji doczeka się komiks "Black" autorstwa Kwanzy Osajyefy i Tima Smitha 3. To opowieści osadzona w świecie, w którym jedynie ludzie czarnoskórzy mają niezwykłe moce.
Pierwsze prace nad filmem zaczęły się już w 2018 roku, jednak dopiero teraz, wraz z zaangażowaniem się w ten projekt studia Warner Bros., powinien on ujrzeć światło dzienne.
Scenariusz do tego filmu opartego na komiksie wydawnictwa Black Mask napisze Bryan Edward Hill, autor scenariuszy do superbohaterskiego serialu "Titans".
Bohaterem filmu będzie młody chłopak, któremu w cudowny sposób udaje się przeżyć policyjną strzelaninę. Uświadamia sobie wtedy, że należy do grupy ludzi obdarzonych ponadnaturalnymi zdolnościami. Kontrolę nad nimi chce pełnić pewne tajemnicze konsorcjum. Wkrótce bohater znajduje się w samym centrum wojny o przyszłość ludzkości.
"Częścią mojej inspiracji do napisania 'Black' było uświadomienie sobie faktu, że brak różnorodności komiksowych bohaterów bezpośrednio prowadzi do rzadkiej obecności w komiksach czarnoskórych postaci" - powiedział autor komiksu, Kwanza Osajyefo.
"W większości komiksów pojawiała się grupa białych wyrzutków, którzy mieli stanowić alegorię dla marginalizowanych grup społecznych i tego, co dzieje się w rzeczywistości. 'Black' to usunął, zestawiając supermoce z konkretną rasą. Dzięki temu czarnoskórzy mogli zobaczyć siebie w mediach, a reszta dostała możliwość doświadczenia tego, co sami czujemy" - dodał autor.
"Komiks ten dopuszcza do głosu nową generację twórców, którzy mogą opowiedzieć 'czarne' historie w sposób niedostępny dla popkultury od dekad. Ten prowokujący pomysł na fabułę od razu przykuł naszą uwagę" - dodał producent filmu Jeff Robinov.
Nie wiadomo, kiedy efekt pracy filmowców będzie można zobaczyć na dużym ekranie. Aktualnie trwa poszukiwanie reżysera, który zrealizuje scenariusz Hilla.