"Ferrari": Najlepszy film w karierze Michaela Manna?
- Michael Mann nakręcił wiele niezwykłych filmów, ale prawdopodobnie żaden nie był aż tak ekscytujący i poruszający jak "Ferrari" - powiedział Dennis Lim, dyrektor artystyczny Festiwalu Filmowego w Nowym Jorku. To kolejna po Wenecji impreza, na której pokazana zostanie filmowa biografia twórcy najbardziej rozpoznawalnej marki motoryzacyjnej.
Od wielu miesięcy filmowa biografia legendarnego kierowcy wyścigowego Enzo Ferrariego budzi ogromne emocje. Wielbiciele założyciela najbardziej rozpoznawalnej marki aut na świecie nie mogą się już doczekać dnia, gdy superprodukcja "Ferrari" trafi do polskich kin. Wszystko wskazuje na to, że nastąpi to pod koniec 2023 roku.
Tymczasem już 13 października, na zakończenie tegorocznego 61. New York Film Festival, widzowie będą mieli okazję zobaczyć najnowsze dzieło Michaela Manna. Jak przypomniał "Variety", film, do którego zdjęcia powstały, m.in. we włoskiej Modenie, rodzinnym mieście Ferrariego, będzie miał swoją światową premierę w sierpniu, w trakcie Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji, ale już teraz mówi się, że Adam Driver to poważny kandydat do przyszłorocznego Oscara za rolę pierwszoplanową.
Najnowszy film Michaela Manna przedstawia życie włoskiego przedsiębiorcy i byłego zawodnika Formuły 1. Reżyser "Ferrari" zebrał na planie gwiazdy kina. Oprócz Drivera w obsadzie znaleźli się: Penélope Cruz, Shailene Woodley, Gabriel Leone, Patrick Dempsey i Jack O'Connell.
- Michael Mann nakręcił wiele niezwykłych filmów, ale prawdopodobnie nigdy nie był aż tak ekscytujący i poruszający jak "Ferrari" - powiedział Dennis Lim, dyrektor artystyczny Festiwalu Filmowego w Nowym Jorku. - Dla mnie to wyczyn z pogranicza filmowej wirtuozerii. To też bardzo osobisty film. Jesteśmy zaszczyceni, mogąc go wyemitować na zakończenie nowojorskiego festiwalu. Z pewnością będzie to niezapomniana noc - dodał.
Scenariusz "Ferrari" powstał na motywach książki Brocka Yatesa zatytułowanej "Enzo Ferrari - The Man and the Machine".
Bohaterem filmowej biografii jest Enzo Ferrari (w tej roli Adam Driver), były kierowca rajdowy, który znajduje się w najtrudniejszym momencie swojego życia. Jest rok 1957. Firma, którą od 10 lat buduje wraz z piękną żoną, Laurą (Penelope Cruz) stoi u progu bankructwa. Ale to nie koniec problemów!
Na szczęśliwym dotąd życiu rodzinnym tragicznym cieniem kładzie się śmierć syna. W tej sytuacji Enzo decyduje się postawić wszystko na jedną kartę i wziąć udział w jednym z najtrudniejszych wyścigów na świecie. Liczącym ponad 1500 kilometrów rajdzie przez całe Włochy, znanym jako Mille Miglia. Zwycięstwo to szansa na ocalenie firmy, a przegrana oznacza stratę wszystkiego...