Fani Toma Cruise'a muszą uzbroić się w cierpliwość. Co z "Top Gun 3"?
Fani lotniczych akrobacji i odgłosu ryczących silników myśliwców muszą uzbroić się w cierpliwość. "Top Gun 3" wciąż nie jest gotowy do startu - twórcy po prostu chcą, żeby był doskonały.
Prace nad "Top Gun 3" oficjalnie potwierdzono w styczniu 2024 roku. Tom Cruise, Miles Teller i Glen Powell mają powrócić, a za kamerą ponownie może stanąć Joe Kosinski. Projekt rozwija się w Paramount, mimo że Cruise podpisał niedawno umowę z Warner Bros.
Jay Ellis, który w "Top Gun: Maverick" wcielił się w porucznika Reubena "Paybacka" Fitcha, podzielił się świeżą aktualizacją na temat filmu. W rozmowie z "Us Weekly" żartobliwie zasugerował: "Oto, jaka będzie historia. Będzie to Payback. Nie, nie...". Po chwili dodał poważniej: "Szczerze mówiąc, wciąż pracują nad scenariuszem. Wciąż pracują nad historią. Chcą, żeby było dobrze".
Tom Cruise, który ponownie ma pojawić się na ekranie jako Pete "Maverick" Mitchell, to człowiek, który nie idzie na skróty. Ellis podkreślił, że Cruise'owi zależy mu na tym, by widzowie otrzymali spektakl wart każdej wydanej złotówki. Za scenariusz ponownie odpowiada Ehren Kruger, współautor "Top Gun: Maverick". Ellis zapewnia, że ekipa kreatywna nie robi filmu tylko po to, by go zrobić, ale dlatego, że historia i postaci są tego warte.
"Top Gun: Maverick" to największy kasowy hit w karierze Cruise’a - 1,49 miliarda dolarów wpływów mówi samo za siebie. Film zgarnął Oscara za najlepszy dźwięk i był nominowany do sześciu statuetek, w tym za najlepszy film. Czy "Top Gun 3" zdoła wznieść się jeszcze wyżej?
Zobacz też: "Konklawe" z najlepszą obsadą. Nagrody Gildii Aktorów pełne niespodzianek